Misza Kostrzewski
Misza Kostrzewski opowiedział o swoich rodzinnych relacjach. Fot. Instagram/@mishakostrzewski

Brat Małgorzaty Rozenek-Majdan, syn byłego skarbnika PiS, został ostatnio jurorem w programie "You Can Dance: Nowa Generacja". Misha Kostrzewski w najnowszym wywiadzie zdradził kulisy swoich rodzinnych relacji.

REKLAMA
Misha Kostrzewski jest tancerzem i choreografem. Skończył szkołę baletową. – Odnosi duże sukcesy. Przez 10 lat był solistą w operze w Monte Carlo, teraz jest solistą w operze w Lyonie, zajmuje się choreografią – mówiła Rozenek-Majdan w "Dzień Dobry TVN".
Mężczyzna wrócił niedawno z Francji, aby uczestniczyć w nagraniach do nowej produkcji TVP – "You Can Dance. Nowa generacja". Prywatnie jest bratem byłej prowadzącej program "Perfekcyjna pani domu" oraz synem Stanisława Kostrzewskiego – przed laty działacza PZPR, a potem skarbnika Prawa i Sprawiedliwości.
Tancerz często przedstawiany jest jako, "brat Małgorzaty Rozenek-Majda", w rozmowie z portalem Jastrząb Post opowiedział, czy mu to przeszkadza oraz czy liczy na to, że po udziale w programie to się zmieni.
– Nie wiem czy się zmieni, ale jest to normalne, że jestem bratem Małgorzaty Rozenek i mi to zupełnie nie sprawia problemu, dlatego, że ona po prostu istnieje w mediach. Ona jest gwiazdą. Ja przyjeżdżam, więc ludzie muszą się za coś zaczepić i zaczepiają się za to, że to jest brat Małgorzaty Rozenek – mówił Kostrzewski.
– Mi to odpowiada, bo jestem jej bratem. Jestem z niej dumny, ona jest dumna ze mnie. Jeżeli ktoś chce mnie tak przedstawiać, niech mnie tak przedstawia. Będę oceniany przez to, co robię w programie, co robię w całej domenie jeśli chodzi o telewizję, jeśli chodzi o show-biznes. Wtedy ludzie będą mówić – Misha, Misha, Misha – stwierdził.
– Jeżeli mam być do końca Mishą – bratem Małgorzaty Rozenek, to świetnie. Bo to jest rodzina. To jest jedna z najbliższych mi osób – podkreślił. Juror tanecznego show opowiedział również o relacjach z siostrą. – Nie byliśmy zgodnym rodzeństwem. Mamy dwa zupełnie odmienne charaktery – ujawnił 48–latek.
– Małgosia nie daje po sobie chodzić, nie daje się przekonać na jakieś moje argumenty. Ale jest mądrą dziewczyną. Zawsze potrafimy się dogadać. Zgodnym rodzeństwem nie byliśmy, ale się kochamy – podsumował.
Czytaj także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut