
Przyszłość projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji autorstwa PiS "rysuje się raczej w kolorach ciemnych, a może nawet czarnych” – przyznał Marek Suski, który przez niektórych został okrzyknięty twarzą projektu określanego jako "lex TVN". Poseł stwierdził, że jeśli nowe rozwiązanie nie ma poparcia nawet we własnym obozie politycznym, "to raczej uchwalić się go nie da".
Na brak poparcia dla "lex TVN" zwrócił ostatnio uwagę sam Marek Suski. Pytany w TV Republika, jaka będzie przyszłość projektu grupy posłów PiS, odparł, że "jak na razie widać, że rysuje się raczej w kolorach ciemnych".
Jeżeli nie ma większości w klubie PiS, to ustawa nie ma szans, bo wszyscy inni chcą brylować w TVN-ie i chcą być tam zapraszani. Cała opozycja oczywiście rzuca nam kłody pod nogi, niezależnie czy to jest w interesie Polski czy jakiegokolwiek innego kraju europejskiego, czy innego kraju pozaeuropejskiego - bo tego rodzaju ustawa miała nasz rynek medialny chronić i dawać równe szanse dla polskich mediów.
Przypomnijmy, że niedawno poseł PiS w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zapewnił, że ustawa nie jest pisana przeciwko TVN. Ocenił jednak, że to TVP jest wiarygodną stacją, a TVN powinien brać przykład z publicznego nadawcy.
