"Zanim powiecie, że to jest normalne, spójrzcie na tego człowieka. Tak, to on na nowotarskim rynku zaatakował dziennikarzy, uszkodził kamerę lokalnego portalu, rzucił się na postronne osoby. Nie ma usprawiedliwienia dla takiej agresji. To zło w czystej postaci" – napisał Borys Budka w nawiązaniu do incydentu na Podhalu.
Chodzi o zdarzenie rynku w Nowym Targu, które nagrała kamera portalu Podhale24.pl. W materiale można zobaczyć kilka osób, które głośno krytykowały polityka. Jeden z mężczyzn zachowywał się wyjątkowo agresywnie, i w pewnym momencie podszedł do wiceszefa PO.
– Co zrobiłeś dobrego dla Polski, przyznaj się! Zapier****sz za biurkiem? Myślisz, że pracą jest przekładanie kartek z teczki do teczki, a teczek k***a z półki na półkę? Przyjdzie dzień, że was wszystkich rozpier***my. Możecie to nagrywać – wykrzykiwał mężczyzna. Budka nie dał się jednak sprowokować i jedynie wysłuchał przechodnia.
Dodajmy, że Budka pojawił się na Podhalu w ramach serii spotkań polityków Platformy Obywatelskiej z wyborcami w różnych częściach Polski. Kolejnym przystankiem na trasie wiceszefa PO ma być Śląsk.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut