
Poseł PiS Marek Suski został przewodniczącym reaktywowanej Rady Patronackiej Uniwersytetu w Radomiu. Jak wyjaśniał rektor uczelni, celem powołania rady na nowo jest stworzenie trwałych powiązań pomiędzy sferą badawczą, przemysłem, biznesem, władzami lokalnymi a uniwersytetem. W skład rady weszli też inni parlamentarzyści PiS.
REKLAMA
Jak informuje Radio Plus, pierwsze posiedzenie reaktywowanej Rady Patronackiej Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego w Radomiu odbyło się 13 lipca 2021 r.
Przewodnictwo nad radą ponownie powierzono posłowi PiS Markowi Suskiemu, z kolei wiceprzewodniczącymi zostali: Andrzej Kwiecień (prezes znanej radomskiej spółki Confirme) oraz Anna Szczygielska (członkini zarządu w Zakładach Automatyki Kombud).
W skład rady weszli też inni parlamentarzyści związani z PiS m.in.: Stanisław Karczewski, Anna Kwiecień oraz Andrzej Kosztowniak. "Dobry, od dawna oczekiwany sygnał z UTH. Życzę, aby obecnej "ekipie rektorskiej" udało się oczyścić zatęchłą atmosferę oraz usunąć grubą warstwę uczelnianego kolesiostwa, nepotyzmu i klientelizmu" – skomentował na Facebooku Jan Rejczak, samorządowiec i wykładowca uczelni.
Podczas pierwszego posiedzenia Marek Suski podziękował za "powierzenie mu zaszczytnej funkcji Przewodniczącego Rady Patronackiej". Oświadczył również, że liczy na pełne zaangażowanie wszystkich członków rady w jej prace, które pozwolą na "kreowanie pozytywnego wizerunku uniwersytetu". Podkreślał, że cieszy go możliwość współpracy ponad podziałami dla wspólnego dobra na rzecz radomskiej uczelni.
Rektor uczelni prof. dr hab. Sławomir Bukowski wyjaśnił zaproszonym gościom, że podstawowym celem reaktywowania rady jest stworzenie trwałych powiązań pomiędzy sferą badawczą, przemysłem, biznesem, władzami lokalnymi a uniwersytetem.
Prof. Bukowski mówił także o nowych kierunkach studiów, które zostały utworzone na uniwersytecie, i poinformował, że przed uczelnią, poza utrzymaniem i dalszym kształceniem na kierunku lekarskim, stoi jedno z największych wyzwań, czyli ewaluacja dyscyplin.
Warto podkreślić, że UTH wciąż czeka na raport z oceny Polskiej Komisji Akredytacyjnej, którą w kwietniu tego roku przeprowadzono zdalnie właśnie na kierunku lekarskim. Ocena ta będzie kluczowa dla przyszłości tej dyscypliny.
Przypomnijmy, że kierunek lekarski na UTH otrzymał jesienią 2019 roku negatywną ocenę Komisji. PKA wypunktowała m.in. brak prosektorium, dostępu do pracowni specjalistycznych, nieskuteczny sposób doboru treści programowych, zbyt liczne grupy na zajęciach oraz niski poziom kandydatów na listach rankingowych.
Władze UTH podkreślały wówczas, że nie otrzymały żadnej oficjalnej decyzji ze strony Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, a kierunek lekarski nie został wstrzymany.
Czytaj także: