15 lipca z serwisu Telegram zniknął kanał "Poufna rozmowa", na którym przez ponad miesiąc publikowano wiadomości mogące pochodzić ze skrzynki mailowej Michała Dworczyka. Z doniesień mediów wynika, że usunięcie kanału to rezultat interwencji polskiego rządu. Jak się okazuje, kanał zdążył odrodzić się w ciągu jednej doby i nie tylko wznowił publikację materiałów, ale też udostępnił do pobrania swoje archiwum.
Wpis o powrocie kanału na Telegramie, tym razem pod nazwą "Poufna", został zamieszczony w piątek 16 lipca. "Drodzy przyjaciele, niestety rządowi, PiS (Kaczyńskiemu, Morawieckiemu, Dworczykowi i in.) się nie spodobało, że mieliśmy okazję mówić prawdę. Oto nasz nowy kanał POUFNA. Wkrótce będziemy kontynuować naszą pracę. Czeka nas wiele ciekawostek" – napisali autorzy kanału.
Przypomnijmy, że w czwartek Wirtualna Polska informowała, iż dzięki interwencji polskiego rządu oraz pomocy jednego z krajów NATO dwa kanały (w tym kanał "Poufna rozmowa") zostały usunięte z serwisu. W walkę z Telegramem miało być zaangażowanych kilka departamentów Kancelarii Premiera Rady Ministrów.
– Można powiedzieć, że w pewnym momencie Telegram został uświadomiony, że dalsze utrzymywanie tych dwóch kanałów może zagrozić istnieniu samego Telegrama, a KPRM dysponuje instrumentami, które pomogą to wyegzekwować – relacjonowała Wirtualnej Polsce osoba zaangażowana w proces usuwania kanałów.
Co ciekawe, portal Niebezpiecznik zwrócił uwagę na fakt, że autorzy "Poufnej" udostępnili też do pobrania archiwum poprzedniego kanału.
Przypomnijmy, że tzw. afera mailowa trwa już od ponad miesiąca. W wiadomościach, które mogą pochodzić ze skrzynki mailowej szefa KPRM, znalazły się m.in.: wymiany zdań pomiędzy szefem Kancelarii Premiera a Mateuszem Morawieckim na temat specjalnych premii, kulisy wprowadzania przez rząd świątecznych obostrzeń, analizy rozwiązań, które pozwalałyby Białorusinom osiedlać się w Polsce czy też dyskusje o tym, jak "załagodzić spór wokół LGBT".
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut