Kossakowski o rozstaniu z Wojciechowską: Nie chcę uciekać od odpowiedzialności
redakcja naTemat
16 lipca 2021, 19:49·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 16 lipca 2021, 19:49
Najpierw pojawiły się nieoficjalne informacje o tym, iż Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski nie są już razem. Później oficjalnie potwierdziła to podróżniczka, a teraz fani byłej już pary doczekali się pewnych wyjaśnień ze strony dziennikarza TTV.
Reklama.
Ciąg dalszy sprawy rozstania Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiego
Najpierw koniec małżeństwa potwierdziła słynna podróżniczka
Teraz do sprawy odniósł się dziennikarz TTV
Rozstanie Wojciechowskiej i Kossakowskiego
Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski pobrali się w październiku 2020 roku. Para od zawsze dbała jednak o swoją prywatność. Wojciechowska i Kossakowski nieczęsto dodawali wspólne zdjęcia w mediach społecznościowych, więc wszyscy myśleli, że sielanka nadal trwa.
Aż 14 lipca 2021 roku jeden z portali plotkarskich nieoficjalnie doniósł, iż słynna para rozstała się zaledwie trzy miesiące po ślubie. Dzień później potwierdziła to Martyna Wojciechowska. "Zapewne możecie sobie wyobrazić, co czuję i jak trudny jest to czas dla mnie i dla Marysi. Proszę więc wszystkich o uszanowanie naszego spokoju" – mogliśmy przeczytać w jej oświadczeniu.
"Po 3 latach związku i 3 miesiącach od ślubu, z dnia na dzień nastąpił koniec mojego małżeństwa. Ta nagła zmiana była dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo odpowiedzialność, zobowiązanie i dane słowo są i zawsze będą dla mnie wartościami nadrzędnymi. Moja decyzja o ślubie była głęboko przemyślana i traktowałam ją bardzo poważnie" – stwierdziła wcześniej.
Kossakowski o rozpadzie małżeństwa z Wojciechowską
Teraz swój komentarz do zaistniałej sytuacji postanowił opublikować także Przemysław Kossakowski.
"Nie chcę uciekać od odpowiedzialności, chciałbym tylko napisać, że ocenianie, znając czyjeś życie jedynie przez pryzmat medialnej ekspozycji, to ocenianie na podstawie wyjątkowości nie mającej wiele wspólnego z prawdziwym życiem" – rozpoczął.
"Ważne i bolesne decyzję nie są podejmowane z dnia na dzień. To zawsze trudny i skomplikowany proces. Nie zawsze go widzimy, a czasami pochłonięci własną wizją świata, widzieć nie chcemy" – dodał Kossakowski na temat rozstania ze swoją drugą żoną.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut