
Poznaliśmy gospodarza XXXV Letnich Igrzysk Olimpijskich. MKOl po raz trzeci w historii postawił na Australię. Po Melbourne (1956) i Sydney (2000), przyszedł czas na Brisbane. W pokonanym polu zostały m.in. Budapeszt, Dauha czy Zagłębie Ruhry.
REKLAMA
Wybór został dokonany podczas 138. sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Choć w mediach pojawiały się różne pomysły na konkurencję dla faworytów z Australii, ostatecznie okazało się, że Brisbane było... jedyną oficjalnie zgłoszoną kandydaturą. O tym fakcie poinformował Thomas Bach, szef MKOl.
Brisbane, stolica stanu Queensland na wschodnim wybrzeżu Australii, będzie mieć aż 11 lat na przygotowania do sportowego święta. W 2018 roku ten rejon miał okazję być gospodarzem dużej imprezy sportowej o międzynarodowym wymiarze. Graniczące z Brisbane Gold Coast było miastem organizującym Igrzyska Wspólnoty Narodów. Podczas igrzysk rozegrano 275 konkurencji w 18 dyscyplinach.
Dla uzupełnienia, Brisbane w 2032 roku zorganizuje również igrzyska paraolimpijskie.
Czytaj także:Warto przypomnieć, że kolejne letnie igrzyska odbędą się w Paryżu (2024). Wybrano również gospodarza w 2028 roku. Tu padło na Los Angeles. Dla Paryża będzie to druga sposobność do organizowania igrzysk. Pierwsza to rok 1924. Jeszcze więcej okazji miało Los Angeles, które zorganizuje IO po raz trzeci (wcześniej 1932 i 1984).
Więcej informacji na temat igrzysk olimpijskich w Tokio znajdziesz w naTemat. Jesteśmy #GotowiNaTokio.
