Bomba ciepła sunie do Polski. Powyżej 40 stopni w Europie, padają rekordy temperatur
redakcja naTemat
21 lipca 2021, 15:23·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 21 lipca 2021, 15:23
Do Polski zmierza fala upałów. Na chwilę będziemy mogli od nich odetchnąć, ale wiadomo, że ponownie przyjdą w weekend. Termometry w niektórych miejscach Europy pokazują już powyżej 40 stopni Celsjusza.
Reklama.
Jak podaje IMGW w długoterminowej prognozie pogody, stopniowe ocieplenie powinniśmy odczuwać już od piątku. W weekend do Polski dotrze gorące powietrze zwrotnikowe.
Temperatura w Polsce ma rosnąć z każdym dniem. W sobotę na zachodzie i południowym zachodzie termometry pokażą 30 stopni Celsjusza. W niedzielę będzie cieplej nawet o 3 stopnie. Dokuczliwe upały synoptycy przewidują też na przełomie lipca i sierpnia.
W Wielkiej Brytanii już po raz kolejny w ostatnich kilku dniach zanotowano najwyższą temperaturę w tym roku. Urząd meteorologiczny Met Office wydał po raz drugi ostrzeżenie przed ekstremalnymi upałami. Rekord ciepła padł na lotnisku Heathrow w Londynie – termometry pokazały 32,2 stopnie Celsjusza.
Na wschodzie i południu Europy zalegają masy zwrotnikowego powietrza. Temperatury przekraczające 40 stopni odnotowano w Hiszpanii i Portugalii. Gorąco jest także we Francji.
Podobna jest także długoterminowa prognoza pogody synoptyka wrocławskiego Cumulusa dla WP. Już w najbliższy weekend temperatura ma przekroczyć 25 stopni, a nawet dobić do 30. Od niedzieli do wtorku czekają nas gwałtowne popołudniowe burze.