Europejski Trybunał Praw Człowieka
Europejski Trybunał Praw Człowieka Paweł Kozioł/Agencja Gazeta

Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł w czwartek, iż adwokatka Joanna Reczkowicz nie miała zagwarantowanego sprawiedliwego procesu i bezstronnego sądu. Reczkowicz ma otrzymać teraz odszkodowanie w wysokości 15 tysięcy euro.

REKLAMA
Przypomnijmy, że Joanna Reczkowicz została zawieszona na trzy lata z powodu "incydentów" podczas reprezentowania jednego ze swoich klientów. Adwokatka odwoływała się od tej decyzji, lecz Izba Dyscyplinarna oddaliła sprawę.
Czytaj więcej: Porażka Ziobry. Polska naruszyła Europejską Konwencję Praw Człowieka ws. zwolnień sędziów

Prawniczka złożyła przeciwko Polsce skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, powołując się na prawo do bezstronnego sądu i rzetelnego procesu. Zarzuciła nowej Krajowej Radzie Sądownictwa i nieuznawanej przez SN Izbie Dyscyplinarnej brak niezależności. Oceniła również, że sędziowie powołani do Sądu Najwyższego przy udziale nowej KRS nie są sądem ustanowionym zgodnie z prawem.
W czwartek Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że w sprawie, w której decydowała Izba Dyscyplinarna, Polska naruszyła prawo do sprawiedliwego procesu i bezstronnego sądu. Reczkowicz ma otrzymać odszkodowanie w wysokości 15 tysięcy euro
"Na procedurę powoływania sędziów nadmiernie wpłynęła władza ustawodawcza i wykonawcza. Stanowiło to fundamentalną nieprawidłowość, niekorzystnie wpłynęło na cały proces i naruszyło legitymację Izby Dyscyplinarnej Sąd Najwyższego, która rozpoznawała sprawę skarżącej. Nowo utworzona izba w Sądzie Najwyższym narusza europejską konwencję o ochronie praw człowieka" – czytamy w orzeczeniu ETPC.
.