Reklama.
Powódź, która zalała część Europy Zachodniej i Środkowej dogoniła i Węgry. Teraz skutki katastrofy klimatycznej odczuł Budapeszt. Straż pożarna była wzywana do kilkudziesięciu miejsc. Nie działają niektóre linie komunikacji miejskiej.
Może Cię zainteresować także: Węgry bez pieniędzy? Unia chce odcięcia budżetu po kolejnych ruchach anty-LGBT Orbána