Prokuratura postawiła w czwartek zarzut usiłowania zabójstwa 47-letniemu mężczyźnie, który w ubiegłym tygodniu w Krakowie zadał policjantowi kilkanaście ciosów nożem. Sprawcy grozi teraz kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków Nowa Huta zdecydował się na zastosowanie wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu. Zdarzenie miało miejsce w bloku w Mistrzejowicach w Krakowie.
Policjanci podjechali w tamte rejony, ponieważ otrzymali zgłoszenie, iż jeden z sąsiadów wylewa nieczystości na okno w innym mieszkaniu. 47-letni mężczyzna zaatakował policjantów. Kilkanaście razy zranił funkcjonariusza w brzuch i okolice klatki piersiowej. W napaści uczestniczyła również matka mężczyzny.
Kobieta podczas całego zdarzenia utrudniała interwencję funkcjonariuszom i odpowie teraz przed sądem za czynną napaść na policjanta na służbie. Sąd wobec niej zastosował dozór policyjny. Kobiecie grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Agresorzy zostali finalnie powstrzymani przez drugiego z policjantów, a na miejsce zdarzenia chwilę później wezwano dodatkowe patrole i ratowników medycznych. Ranny policjant w środę został wypisany ze szpitala.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut