Z nowego sondażu Research Partner na panelu Ariadna wynika, że na czele dalej jest Zjednoczona Prawica. Jednak formacja rządząca zatrzymała się w okolicach 30 proc. wskazań. Powodów do zadowolenia nie mają też główne ugrupowania opozycyjne, które tracą poparcie.
Z nowego sondażu na panelu Ariadna wynika, że PiS może liczyć na niespełna 31 proc. głosów. Fot. Marek Maliszewski / Reporter
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Gdyby wybory odbyły się 8 sierpnia, Zjednoczona Prawica mogłaby liczyć na dokładnie 30,8 proc. głosów. To o 0,6 pkt proc. więcej niż w poprzednim badaniu. Druga w zestawieniu Koalicja Obywatelska ma 22 proc. wskazań. To o 2,1 pkt proc. mniej niż w poprzednim sondażu.
Największy spadek – o 2,3 pkt proc – notuje jednak partia Szymona Hołowni Polska 2050. Zamierza ją poprzeć tylko 15,1 proc. respondentów. Do Sejmu dostałaby się jeszcze Konfederacja, na którą głos oddałoby 6,9 proc. ankietowanych oraz Lewica – z poparciem 6,8 proc (spadek o 0,7 pkt proc.).
Inny sondaż opublikowany w ostatnich godzinach wskazuje na rosnące notowania opozycji i kolejny, niewielki spadek notowań PiS. Partia Jarosława Kaczyńskiego może liczyć na 34,48 proc. poparcia, podczas gdy Koalicja Obywatelska – na 25,78 proc.
Najwięcej na powrocie Donalda Tuska traci Polska 2050 Szymona Hołownia, która w porównaniu z poprzednim badaniem notuje rezultat gorszy o 7 punktów procentowych. Wynik ugrupowania Hołowni to 23,04 proc. głosów.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
