
Tusk o tym, czy będzie kandydował na prezydenta. "Byłem namawiany przez wielu w Polsce"
W czwartek podczas czatu z internatami lider PO Donald Tusk zadeklarował, że nie zamierza kandydować w wyborach prezydenckich w 2025 roku. Opowiedział także na pytanie, czy nie ma planów ponownego wyjazdu do Brukseli.

Reklama.
Przewodniczący PO w czwartek 5 sierpnia wziął udział w czacie, podczas którego odpowiadał na pytania internautów. Jeden z nich zapytał Donalda Tuska, czy zamierza kandydować w wyborach prezydenckich w 2025 roku.
– Ja naprawdę wiem, jakie jest moje zadanie. Dobrze wiem, że dla wielu Polaków nie jestem wymarzonym politykiem. Nie jestem pewien, czy to byłby dobry pomysł. Poza tym mam swoje doświadczenia - przegrałem wybory prezydenckie, nie kandydowałem, znowu nie kandydowałem, choć byłem namawiany przez wielu w Polsce. Dajmy sobie z tym już spokój, nie będzie Tuska prezydenta – odpowiedział.
– Moim celem jest wygrać wybory parlamentarne, kiedykolwiek one będą i otworzyć wrota dla tych, którzy wierzą, że Polska może być inna – dodał lider PO.
– Zostaję w Polsce i ciężko pracuję z tymi wszystkimi, którzy wierzą w zmianę. (...) Polityka w Polsce i walka o fundamentalnie sprawy jest o wiele bardziej fascynująca i ważniejsza dla każdego z nas – stwierdził.
Przypomnijmy, że Tusk przegrał wybory prezydenckie w 2005 roku z Lechem Kaczyńskim. W wyborach w 2010 i 2020 nie kandydował. Natomiast w latach 2014-19 był przewodniczącym Rady Europejskiej.
Czytaj także:Reklama.