Reklama.
Od kilku dni media donoszą o "wpadkach" Ministerstwa Spraw Zagranicznych, związanych z działalnością opozycjonistów na Białorusi. Pierwsza poinformowała o tym "Rzeczpospolita". Dziś naczelny "Rz" Tomasz Wróblewski ujawnił, że MSZ naciskał na gazetę, by nie publikować tekstu.
Kiedy pisaliśmy o wysyłaniu pocztą PiT-ów dla opozycji białoruskiej, niewiarygodna była presja, jaką MSZ usiłował wywrzeć na "Rzeczpospolitą", żeby tego nie publikować. Na co dzień publikujemy wiele tekstów i materiałów, które odnoszą się do nieskuteczności czy błędów administracji państwowej, ale rzadko spotykamy się z taką presją i próbą wywierania nacisku.