– Postanowiłem podać się do dymisji z funkcji wiceministra obrony narodowej – przekazał dziś rano na konferencji Marcin Ociepa. To odpowiedź wiceszefa Porozumienia na wczorajszą dymisję Jarosława Gowina.
W naTemat pracuję od kwietnia 2021 roku jako dziennikarka newsowa i reporterka. W swoich tekstach poruszam tematy społeczne, polityczne, ekonomiczne, ale też związane z ekologią czy podróżami. Zawsze staram się moim rozmówcom dawać poczucie bezpieczeństwa i zaopiekowania się, a czytelnikom treści wysokiej jakości. Pasja do dziennikarstwa narodziła się we mnie z zamiłowania do pisania… i ludzi. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa oraz politologii na Uniwersytecie Warszawskim.
Dziś rano wiceminister obrony narodowej przekazał na konferencji prasowej w Sejmie, że odchodzi z resortu.
– W związku z wczorajszą dymisją Jarosław Gowina postanowiłem się dziś podać do dymisji z funkcji wiceministra MON. Zostałem powołany na tę funkcję w wyniku umowy koalicyjnej – tłumaczył Marcin Ociepa.
Kolejna dymisja
Marcin Ociepa podziękował Mariuszowi Błaszczakowi i Mateuszowi Morawieckiemu za możliwość "służby Polsce" w rządzie.
– Odczuwam osobistą polityczną porażkę w związku z tym, co się stało. Ma to związek z rolą, jaką miałem na przestrzeni ostatniego roku. Na szczeblu koalicyjnym pełniłem rolę mediatora - mówił Ociepa. – Służba Rzeczpospolitej poprzez służbę polskiej armii była dla mnie wielkim zaszczytem i bardzo dziękuję wszystkim współpracownikom za to, że mogliśmy wspólnie tę misję wykonywać - dodał.
Echa odejścia Gowina
Politycy Prawa i Sprawiedliwości liczą na czyje głosy mogą liczyć w Sejmie, po tym jak premier ogłosił dymisję Jarosława Gowina.
W rozmowie z “Gazetą Wyborczą” jeden z polityków partii rządzącej stwierdził, że PiS może liczyć na głosy niezrzeszonych posłów Łukasza Mejzy, Zbigniewa Ajchlera i na koło Pawła Kukiz, co daje razem to 231.
– I tu się zdziwią, bo w środę wiceminister Ociepa złoży rezygnację ze stanowiska – mówi wczoraj Wyborczej jeden z rozmówców.
A to właśnie na wiceministra obrony narodowej PiS liczył w Porozumieniu najbardziej.
Podczas sobotniego zebrania zarządu Porozumienia, Marcin Ociepa sprzeciwiał się, by partia stawiała ultimatum PiS po tym, jak zdymisjonowano Annę Kornecką z funkcji wiceminister rozwoju, pracy i technologii. Partia Gowina stwierdziła, że nie poprze zmian podatkowych i w finansowaniu samorządów ani w prawie medialnym, jeśli PiS nie uwzględni postulatów gowinowców.
Kim jest Marcin Ociepa?
Były wiceminister obrony narodowej ukończył studia politologiczne na Uniwersytecie Opolskim o specjalności europejskiej oraz podyplomowe studia managerskie.
Pracował też jako nauczyciel akademicki w Katedrze Studiów Regionalnych Instytutu Politologii Uniwersytetu Opolskiego i na Politechnice Opolskiej. Brał udział International Visitor Leadership Program prowadzonym przez Departament Stanu USA.
Ociepa karierę w polityce zaczynał od samorządu. W latach 2010–2014 był wiceprzewodniczącym, a następnie w okresie 2014–2018 przewodniczącym rady miejskiej w Opolu. Potem działał jako radny sejmiku opolskiego VI kadencji. W wyborach parlamentarnych w 2018 roku został wybrany na posła IX kadencji z list Porozumienia.
Zanim objął funkcję wiceministra obrony narodowej, wcześniej był wiceszefem resortu przedsiębiorczości i technologii, a potem wiceministrem rozwoju. Zastępował tam Jadwigę Emilewicz, która w zeszłym roku odeszła z Porozumienia. Był odpowiedzialny m.in za sprawy europejskie, innowacje, politykę przemysłową, współpracę międzynarodową i kontrolę obrotu z zagranicą towarami oraz technologiami o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa.
Na Sekretarza Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej został powołany 20 grudnia 2019 r.
Marcin Ociepa został odznaczony przez Prezydenta RP Srebrnym Krzyżem Zasługi. Wyróżniony także m.in. Medalem Politechniki Opolskiej, odznaką “Za Zasługi dla Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych”, tytułem Człowieka Roku 2016 województwa opolskiego według czytelników "Nowej Trybuny Opolskiej".
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
W nieoficjalnych rozmowach to właśnie jego nazwisko wymieniali politycy PiS, typując, kto zdradzi Jarosława Gowina. Bo w scenariuszu wypychania Gowina z rządu PiS kalkulował, że obłaskawi trzech wiceministrów - padały nazwiska Ociepy, Wojciecha Murdzka z resortu edukacji i nauki oraz Grzegorza Piechowiaka z ministerstwa Gowina.