Decyzją Sądu Apelacyjnego w Warszawie Sławomir Nowak pozostanie na wolności i odzyska milion złotych poręczenia majątkowego. Co więcej, prokuratura nie może się odwołać, ponieważ decyzja sądu jest ostateczna.
W środę około godziny 14.00 Sąd Apelacyjny zdecydował, że Sławomir Nowak pozostanie na wolności. Decyzję sądu poprzedziło wysłuchanie argumentów obrony Nowaka oraz prokuratora Jana Drelewskiego.
Obrońcy Nowaka wnieśli jednak zażalenie w sprawie, do którego przychylił się sąd w Warszawie. Mało tego, nie przyjął miliona złotych kaucji i kazał ją zwrócić. Decyzja ta jest ostateczna i prokuraturze nie przysługuje odwołanie się od niej.
Sprawa Nowaka
Sławomir Nowak spędził już w areszcie 9 miesięcy. Dotychczas w prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie śledztwie usłyszał kilkanaście zarzutów. Chodziło o zarzut założenia zorganizowanej grupy przestępczej działającej w Warszawie, Gdańsku i na Ukrainie oraz kierowanie tą grupą.
Kolejny zarzut dotyczył przyjęcia kilkumilionowych korzyści majątkowych oraz płatnej protekcji w związku z pełnieniem przez Nowaka funkcji szefa Ukravtodoru czy przyjmowanie korzyści majątkowych w latach 2012-2013 w zamian za stanowiska w spółkach Skarbu Państwa.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut