
Lato to magiczny czas, kiedy warto trochę się rozmarzyć, zadrzeć głowę i spojrzeć w niebo, bo tu, w sierpniu będą się działy rzeczy naprawdę niezwykłe. Deszcz spadających gwiazd określany jest mianem "łez świętego Wawrzyńca". Dlaczego włoski święty płakał tak rzewnie, że łzy uroniło nawet niebo?
REKLAMA
Dlaczego "łzy świętego Wawrzyńca"?
Święty Wawrzyniec z Rzymu urodził się w XIII wieku w Walencji, która stanowiła wtedy część włoskiej prowincji. Jego droga ku wierze rozpoczęła się od spotkania przyszłego papieża Sykstusa II, z którym udał się z Hiszpanii do Rzymu. Mimo młodego wieku Wawrzyniec został wyświęcony na diakona i większość życia spędził w kościele katedralnym.Przyszły święty okazał się jednak niepokorny i przysporzył kościołowi sporo problemów. Wawrzyniec zdawał się mieć problem z tym, z czym kościół katolicki nie może się uporać do dziś – nie znosi jakiekolwiek krytyki, a problemy woli zamiatać pod dywan. Zgoła inne podejście miał sam młody duchowny, który starał się podążać za biblijnymi naukami i nie wahał się krytykować poczynań kościoła. Ten zaś trawił nepotyzm, a fundusze zamiast w ręce ubogich, trafiały do bogatych już kleryków.
Po śmierci Sykstusa, który zginął na mocy cesarskiego dekretu, od Wawrzyńca zażądano zwrócenia bogactw kościoła, którymi ten zarządzał. Diakon poprosił o 3 dni na zebranie całego majątku, w ciagu których tak naprawdę diakon rozdał pieniądze ubogim, jednocześnie wydając na siebie karę śmierci.
Wawrzyniec zginął w wyjątkowo okrutny sposób, choć patrząc na ówczesne standardy... dość "standardowy". Został on skazany na tortury i stracony na rzymskiej Via Tiburtina. Przyszłego świętego przypiekano na rożnie, a ten rzewnie płakał nad losami świata. Razem z Wawrzyńcem płakało niebo, ponieważ był to właśnie letni czas, kiedy można zaobserwować prawdziwy deszcz spadających gwiazd. Wydarzenia miały miejsce 10 sierpnia 258 roku. Stąd właśnie wzięło się określenie łez świętego Wawrzyńca, które utrwaliło się w kulturze, było szczególnie kultywowane w średniowieczu i przetrwało do dziś.
Kult św. Wawrzyńca łączy ze sobą wiele tradycji. Tego dnia w kościołach błogosławiony jest specjalny "chleb św. Wawrzyńca", który następnie rozdawany jest ubogim. Ze względu na charakter tragicznej śmierci święty jest patronem ofiar pożaru, strażaków, kucharzy i piekarzy, a także węglarzy. Ma też chronić przed ogniem piekielnym.
Perseidy mkną w stronę Perseusza
Lato to okres niezwykły, zwłaszcza dla wszystkich romantyków, którzy lubią rozmarzeni spoglądać w niebo. Od lipca do sierpnia nieboskłon raczy nas prawdziwie magicznym spektaklem, ale najgęściej robi się właśnie w pierwszej połowie drugiego wakacyjnego miesiąca. Rój meteorów można zaobserwować w dniach od 17 lipca do 24 sierpnia.Jednak najprawdziwsza noc spadających gwiazd to ta z 12 na 13 sierpnia. Meteory są nazywane Perseidami, ponieważ zadzierając głowę ma się wrażenie, że mkną ku jednemu celowi – konstelacji Perseusza. Bardziej romantyczna wersja tłumaczy to tym, że wtedy niebo opłakuje męczeńsko zmarłego świętego Wawrzyńca.
