Emocjonujący finisz 78. Tour de Pologne! Joao Almeida niepokonany
Emocjonujący finisz 78. Tour de Pologne! Joao Almeida niepokonany Fot. R4924_italyphotopress/IPP/REPORTER/East News

Joao Aleida z grupy Deceuninck-Quick Step został oficjalnym zwycięzcą klasyfikacji generalnej 78. Tour de Pologne. Zaraz za nim na podium kultowego wyścigu uplasowali się Matej Mohoric (Bahrain-Victorious) oraz Michał Kwiatkowski (Team INEOS). Ostatni etap w Krakowie należał jednak do Juliusa van den Berga (EF-Education Nippo).

REKLAMA
Portugalczyk Joao Almeida przypieczętował wygraną w 78. Tour de Pologne. Przed finałowym etapem, którego meta czekała na kolarzy w Krakowie, jasne było, że to on jest liderem. W sobotnim etapie jazdy indywidualnej na czas zajął bowiem drugie miejsce, ale i tak pozostawał najlepszy z czołówki.
Już wtedy wybił się na prowadzenie w klasyfikacji generalnej, zostawiając bez dużych szans Mateja Mohoricia, Michała Kwiatkowskiego oraz Diego Ulissima. Podczas niedzielnej trasy z Zabrza do Krakowa musiał tak naprawdę uważać na nawierzchnię, unikać kraks i spokojnie dotrzeć do mety.
Tak wygląda klasyfikacja generalna 78. Tour de Pologne:
  • 1. Joao Almeida (Portugalia/Deceuninck-Quick Step)
  • 2. Matej Mohorić (Słowenia/Bahrain-Victorious) + 0.20
  • 3. Michał Kwiatkowski (Polska/Team INEOS) + 0.27
  • 4. Diego Ulissi (Włochy/UAE Team Emirates) +0.37
  • 5. Mikkel Froelich Honore (Dania/Deceuninck-Quick Step) +0.53
  • 6. Tim Wellens (Belgia/Lotto Soudal) +0.57
  • 7. Jai Hindley (Australia/Team DSM) +1.06
  • 8. Dylan Teuns (Belgia/Bahrain-Victorious) +1.25
  • 9. Ben Tulett (Wielka Brytania/Alpecin-Fenix) +1.28
  • 10. Pascal Eenkhoorn (Holandia/Jumbo-Visma) +1.30
  • Finał Tour de Pologne. Spektakularna ucieczka czterech zawodników

    Ostatni odcinek w stolicy Małopolski miał zakończyć się sprinterskim finiszem. Początkowo peleton nie stwarzał możliwości na szybką ucieczkę i zawiązanie sprintu. Około 135 kilometrów od mety na prowadzenie wysunęli się Julius van den Berg, Gianni Moscon, Pieter Venspeybrouck, Alexis Renard i Matteo Jorgenson.
    Przy ostatnich kilometrach zrobiło się naprawdę gorąco. Wjeżdżając do Krakowa, uciekająca czwórka miała minutę przewagi, a gdy został tylko kilometr do mety atakować próbował Jorgenson, ale błyskawicznie go doścignięto. Finalnie triumfował Julius van der Berg, który wyprzedził w sprinterskiej końcówce Jorgensona i Renarda.
    Czytaj także:

    Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut