W poniedziałek wieczorem na trasie S8 doszło do pożaru auta osobowego. Na szczęście strażacy w porę opanowali ogień, choć na trasie były spore utrudnienia.
Michał Konopka ze stołecznej straży pożarnej poinformował w rozmowie z TVN24, że w samochodzie jechała jedna osoba, która zgłosiła pożar. Ogień został szybko ugaszony przez strażaków, a nikomu nic się nie stało.
Na miejscu zdarzenia był reporter TVN24 Artur Węgrzynowicz, który poinformował, że na drodze były spore utrudnienia. Trasa S8 była przez kilka godzin zablokowana w kierunku Białegostoku.
– Pożar auta na trasie S8. Strażacy na szczęście w porę opanowali ogień – poinformowała Monika Nawrat z Komendy Stołecznej Policji.
Utrudnienia na drodze zakończyły się po godzinie 21.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut