
Totalnie! Publiczność była głodna festiwalowej atmosfery. Widziałem tu wielu pięknych, młodych ludzi, którzy mają teraz najwspanialszy czas w swoim życiu. Mam nadzieję, że stałem się jego cząstką i zostanie im coś z mojego koncertu w pamięci.
Tak, tak! Mam z nią zdjęcie jako prawdziwy fan. Jaram się na maksa! Mówiła, że ma tremę przed koncertem z Bregoviciem, bo rzadko gra ten materiał.
Może chcieliby być na moim albo Krzyśka miejscu? (śmiech)
Tak, jest to bardzo smutne. Mam nadzieję, że nowe pokolenie przejmie kontrolę nad tym, co się dzieje, bo wszelkie granice zostały już przekroczone.
Kocham żyć w Polsce. Mam tu rodzinę, wspaniałych przyjaciół. Uwielbiam Warszawę, naprawdę, kocham to miasto. Mieszkałem przez chwilę podczas Erasmusa w Rotterdamie, ale bardzo bym nie chciał wyprowadzać się z naszego kraju. Dopóki mam tutaj jeszcze coś do zrobienia, będę tu mieszkał. Jestem też po to, aby inspirować ludzi swoim małym wkładem i próbować zmieniać to, co się tutaj dzieje.
Bardzo chciałbym zagrać w filmie. To jest moje ogromne marzenie i wierzę, że prędzej czy później je spełnię.
Na pewno nie w roli kogoś podobnego do siebie. Chciałbym wcielić się w zupełnie inną postać. Podobnie kreuję swoje teledyski i występy na scenie. Wszyscy są inni niż w rzeczywistości.
Tak, sam też robię kostiumy na trasę. Oczywiście korzystam również z ubrań od projektantów, ale w większości sam wszystko wymyślam. Kocham to robić!
W połowie września kończymy trasę i projekt “Kosmiczne Energie” przechodzi do historii.