"Eternals" to film Marvela, którego akcja rozgrywać się będzie po tym, jak Thanos za jednym pstryknięciem palca usunął ze świata połowę populacji żyjących na nim istot. Dlaczego tak silni bohaterowie nie przeciwstawili się Szalonemu Tytanowi? Na to pytanie odpowiada właśnie nowy zwiastun produkcji z Angeliną Jolie i Salmą Hayek w rolach głównych.
"Eternals" to nowa grupa superbohaterów z Uniwersum Marvela. Świat zaludniają też tacy bohaterowie jak Iron Man, Spider-Man, Hulk, Kapitan Ameryka, Hawkeye czy drużyna X-Mena. Film akcji powstał na podstawie serii komiksów o tej samej nazwie. Ma opowiadać o starciu dwóch światów, które do tej pory żyły obok siebie. Po wydarzeniach w "Avengers. Koniec gry" kosmici muszą wyjść z ukrycia i stawić czoło złu.
Za reżyserię odpowiada twórczyni nagrodzonego "Nomadland" Chloé Zhao. W obsadzie zobaczymy same gwiazdy: Angelina Jolie zagra Thenę, Richard Madden wcieli się w postać Ikarisa, Salma Hayek zagra Ajak, a Kumail Nanjiani – Kingo.
Dlaczego Eternals nie walczyli z Thanosem?
Jak dowiadujemy się z najnowszego zwiastunu produkcji Marvela, grupa Eternals może interweniować w sprawy dotyczące ludzkości tylko wtedy, gdy ludziom zagrażać będą tak zwani Deviants, a sam Thanos do nich niestety nigdy nie należał.
Po przywróceniu do życia wszystkich wymazanych przez Thanosa osób Eternals w końcu będą mieli szansę pokazać swoje supermoce, gdyż na Ziemię zawitają ich arcywrogowie. Premierę filmu zaplanowano na 5 listopada 2021 roku.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut