Memphis Depay strzelił pierwszą bramkę w oficjalnym meczu dla Barcelony
Memphis Depay strzelił pierwszą bramkę w oficjalnym meczu dla Barcelony Fot. ANDER GILLENEA/AFP/East News

FC Barcelona bez Lionela Messiego to nadal jest nietypowy widok. Katalończycy radzą sobie w La Liga jednak całkiem nieźle. Po zwycięstwie na inaugurację, w drugiej kolejce zaliczyli remis. Gola dającego punkt z Athletikiem Bilbao (1:1) zdobył dla Barcelony Memphis Depay.

REKLAMA
W pierwszej kolejce Duma Katalonii wygrała 4:2 z Realem Sociedad. Trener Ronald Koeman postanowił nie zmieniać zwycięskiego składu.
To okazało się połowicznie udanym pomysłem. Barcelona zremisowała na trudnym terenie w Bilbao, ale straciła jednego ze swoich liderów. Wbrew zaleceniom klubowego lekarza w meczu zagrał Gerard Pique.
Efekt? Hiszpan po dwóch kwadransach musiał opuścić boisko ze względu na kontuzję. Pique został zastąpiony przez urugwajski talent, Ronalda Araujo.
Mający 22 lata stoper zaliczył solidny mecz, wpisał się nawet na listę strzelców, ale jego trafienie nie zostało uznane ze względu na wcześniejszy faul. Urugwajczyk wybił też piłkę z linii bramkowej, ratując drużynę przed utratą gola.

Następca Messiego

Najwięcej emocji wzbudziło jednak pierwsze trafienie dla Dumy Katalonii Memphisa Depaya. To właśnie w Holendrze należy upatrywać nowej gwiazdy po odejściu Leo Messiego.
Mający 27 lat piłkarz wyrównał wynik spotkania w 75. minucie. Przy trafieniu popisał się świetnym wyszkoleniem technicznym, zarówno kierunkowo przyjmując piłkę, jak i pakując ją w krótki róg bramki gospodarzy z Bilbao.
Athletic Bibao - FC Barcelona 1:1 (0:0)
Bramki: Inigo Martinez (50) - Memphis Depay (75).
Czytaj także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut