Z okazji 41. rocznicy Porozumień Sierpniowych w Polsce prezydent Andrzej Duda w swoim przemówieniu zwrócił się do Białorusinów. – W tych dniach nasze myśli są ze wszystkimi, którzy na całym świecie biją się o wolność i elementarne prawa człowieka. Dziś ta walka jest udziałem naszych sąsiadów Białorusinów – podkreślał.
– Drodzy Białoruscy Przyjaciele! Darahija biełaruskija siabrý! – rozpoczął swoją wtorkową przemowę prezydent Andrzej Duda. Głowa państwa przypominała, że 41 lat temu tysiące strajkujących robotników zmusiły reżim komunistyczny w Polsce do podpisania zobowiązań, które przeszły do historii jako Porozumienia Sierpniowe.
– W tych dniach nasze myśli są nie tylko z tymi, którzy wówczas stoczyli długą walkę z reżimem, ale również ze wszystkimi, którzy na całym świecie biją się o swoją wolność i elementarne prawa człowieka. Dziś ta walka jest udziałem naszych sąsiadów Białorusinów – podkreślił prezydent.
W związku z tym Andrzej Duda obiecał dalsze wsparcie dla tych, którzy musieli uciekać z Białorusi do Polski, podobnie jak białoruskim więźniom politycznym na Białorusi – "niezależnie od ich przekonań, religii i narodowości".
Prezydent zadeklarował, że Białorusini mogą się czuć w Polsce jak u siebie, a Polska będzie dla nich domem tak długo jak będą tego potrzebowali.
– Polska szanuje i rozumie Białoruś, a my, Polacy i Białorusini, jesteśmy niezwykle bliskimi narodami. Niech żyje Białoruś, niech żyje braterstwo narodów naszego regionu! Niech żyje Solidarność! – zakończył przemówienie prezydent.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
Białoruś to kraj, którego pomyślna przyszłość jest bardzo ważna również dla nas, Polaków. Jego niepodległy byt w nienaruszalnych granicach jest jednym z ważnych czynników umacniających bezpieczeństwo i stabilny rozwój Polski oraz pozostałych państw naszej części Europy. A zamieszkuje Białoruś bratni naród, który zasługuje na godne życie w demokratycznym i uczciwym państwie.