Komisja Europejska wstrzymuje wypłatę miliardów euro dla Polski! Powodem obawy o sądy i media
redakcja naTemat
02 września 2021, 14:30·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 02 września 2021, 14:30
Komisja Europejska wstrzymuje akceptację polskiego Krajowego Planu Odbudowy i w konsekwencji wypłaty z unijnego Funduszu Odbudowy – podaje agencja Reutera. Powodem jest kwestionowanie przez rząd w Warszawie prymatu prawa UE i skierowanie tej sprawy do TK. W grę wchodzi suma 58 mld euro.
Reklama.
Agencja Reutera cytuje słowa komisarza UE ds. gospodarczych. Paolo Gentiloni mówi, że KE wstrzymuje wypłatę ok. 58 mld euro dla Polski, "bo ma obawy o niezależność sądów i wolność mediów".
– Faktem jest, że proces nie został jeszcze zakończony, trwają dyskusje – oświadczył komisarz Gentiloni.
Serwis euractiv.pl pisze, że w Polsce coraz większy niepokój wywołuje zwłoka Komisji Europejskiej z zatwierdzeniem polskiego Krajowego Planu Odbudowy, co jest konieczne do uruchomienia wypłat z unijnego funduszu odbudowy "Next Generation EU".
W przypadku większości unijnych krajów program ten uzyskał aprobatę UE już dawno, a pierwsze transze unijnego wsparcia już popłynęły do unijnych stolic. Pieniądze otrzymały już Włochy, Hiszpania, Francja, Grecja, Niemcy, Portugalia, Belgia, Litwa, Dania i Luksemburg.
Jak dotąd KE nie zatwierdziła Krajowych Planów Odbudowy przedstawionych przez Polskę i Węgry. Reuters pisze, że wstrzymanie wypłat wynika z faktu, iż oba kraje podważają niezależność sądów, jak i naruszają wolność mediów.
Agencja cytuje słowa komisarza Gentiloniego, jakie padły na posiedzeniu komisji ekonomiczno-budżetowej europarlamentu. Wiceprzewodniczący wykonawczy UE i komisarz ds. handlu Valdis Dombrovskis, również obecny na posiedzeniu komisji, oświadczył, że Polska i Węgry nie otrzymają środków z Funduszu Odbudowy, dopóki nie spełnią wymagań przedstawionych przez KE.
Były szef MSWiA Bartłomiej Sienkiewicz skomentował: "Stało się. UE wstrzymuje wypłaty środków dla Polski. To jest podsumowanie polityki J. Kaczyńskiego po 6 latach rządów".
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
W marcu premier Mateusz Morawiecki skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek dotyczący wyższości prawa unijnego nad krajowym. KE ma poważne wątpliwości co do niezależności TK pod kierownictwem Julii Przyłębskiej. Trybunał sprawą zajął się 31 sierpnia, ale po kilkudziesięciu minutach odroczył rozpatrzenie tej kwestii – tym razem do 22 września.
Dotyczą one (dyskusje – przyp. red.) wymagań i regulacji oraz konkretnych rekomendacji dla Polski, ale polskie władze zdają sobie sprawę z tego, że chodzi również o kwestię pierwszeństwa prawa unijnego i możliwych konsekwencji (jego kwestionowania – przyp. red.) dla realizacji polskiego Krajowego Planu Odbudowy.