– PiS będzie stopniowo, ale konsekwentnie nakłaniał i przyzwyczajał Polaków do polexitu. Tak, jak to zrobił Terlecki w Karpaczu – skomentował wymownie w rozmowie z naTemat Marcin Bosacki. Senator KO odniósł się w ten sposób do ostatnich wypowiedzi szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego, w których pojawiła się sugestia wyjścia Polski z Unii Europejskiej.
Jak informowaliśmy w naTemat, Terlecki stwierdził wówczas, że jeśli "sprawy będą szły w takim kierunku, w jakim idą, Polska powinna szukać drastycznych rozwiązań". Tego typu wypowiedź szybko została zinterpretowana jako sugestia ewentualnego polexitu i spotkała się w mediach społecznościowych z lawiną krytycznych komentarzy.
Dzień po wypowiedzeniu kontrowersyjnych słów Ryszard Terlecki postanowił wyjaśnić, co dokładnie miał na myśli.
"Polska była, jest i będzie członkiem UE. Polexit to szopka wymyślona przez PO i TVN24. Dziś trwa walka o to czy UE będzie wierna zasadom, które legły u jej podstaw czy pogrąży się w sporach podsycanych przez totalną opozycję. Wierzę, że obecny marazm i kryzys UE uda się przełamać" – napisał szef klubu PiS 9 września na Twitterze.
– Terlecki wczoraj wyraził prawdziwe przekonania ścisłego kierownictwa PiS, a dziś się z nich wycofuje, bo w PiS wiedzą, że są one wciąż głęboko niepopularne. Ale propaganda PiS, zwłaszcza w TVP, mocno pracuje nad zmianą proeuropejskiego nastawienia Polaków – skomentował w rozmowie z naTemat Marcin Bosacki, senator KO, który krytycznie odniósł się do wypowiedzi Terleckiego także na Twitterze.
Marcin Bosacki dla naTemat: Kaczyński chce władzy całkowitej i wie, że to w Unii niemożliwe
Bosacki wyjaśnił, że PiS próbuje zmieniać nastawienia Polek i Polaków "na wzór propagandy Putina" poprzez "zohydzanie Unii Europejskiej oraz pokazywanie, że Zachód jest na skraju upadku".
– Tego rodzaju nastawienia PiS-u na polexit dowodzą też sojusze tej partii z antyeuropejskimi ugrupowaniami z Francji czy Hiszpanii. Dlaczego tak jest? Bo Kaczyński chce władzy całkowitej i wiecznej. I wie, że to w Unii niemożliwe, bo tam niezawisłe sądy i wolne media to oczywistość – podsumował wymownie rządy Jarosława Kaczyńskiego senator KO.
Przypomnijmy, że Terlecki to niejedyny polityk, który zasłynął ostatnio z wypowiedzi nawiązujących do wyjścia Polski z Unii Europejskiej. Do sprawy odniósł się też Patryk Jaki. Według wiceministra sprawiedliwości Polska powinna opuścić Unię, w momencie gdy "utraci wpływ na podejmowane we wspólnocie decyzje".
– PiS będzie stopniowo, ale konsekwentnie nakłaniał i przyzwyczajał Polaków do polexitu. Tak, jak to zrobił Terlecki w Karpaczu – nie ma wątpliwości senator Marcin Bosacki.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut