Powrót Donald Tuska zatrząsł partyjnymi sondażami. Koalicja Obywatelska umacnia się na pozycji lidera opozycji. Traci natomiast ugrupowanie Szymona Hołowni Polska 2050. – Może się okazać, że zbawienny efekt Tuska dla PO jest toksyczny dla szans zwycięstwa z PiS-em.
W naTemat pracuję od kwietnia 2021 roku jako dziennikarka newsowa i reporterka. W swoich tekstach poruszam tematy społeczne, polityczne, ekonomiczne, ale też związane z ekologią czy podróżami. Zawsze staram się moim rozmówcom dawać poczucie bezpieczeństwa i zaopiekowania się, a czytelnikom treści wysokiej jakości. Pasja do dziennikarstwa narodziła się we mnie z zamiłowania do pisania… i ludzi. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa oraz politologii na Uniwersytecie Warszawskim.
W rozmowie z Bartoszem Węglarczykiem w Onet Rano Szymon Hołownia skomentował spadające poparcie Polski 2050. Jego zdaniem polaryzacja i skupienie się wyborców ponownie tylko na dwóch partiach PiS i PO doprowadzi do kolejnego zwycięstwa Prawa i Sprawiedliwości.
– Może się okazać, że zbawienny efekt Tuska dla PO jest toksyczny dla szans zwycięstwa z PiS-em. Ludzie odpływają, z niegłosujących płyną do dwóch obozów. Jak zobaczyli swój totem, czyli Tuska z wilczymi oczami w TVP, to momentalnie popłynęli do PiS-u – stwierdził Hołownia.
Hołownia o zwycięstwie PiS-u
Lider Polski 2050 wskazuje, że narracja prowadzona w mediach publicznych, czyli straszenie powrotem Donalda Tuska, doprowadzi do tego, że ci niezdecydowani dotąd wyborcy, którym coraz bardziej nie podobają się działania rządu, jednak zdecydują się na oddanie głosu w kolejnych wyborach na Prawo i Sprawiedliwość.
Recepta Szymona Hołowni
Zdaniem lidera Polski 2050 jedynym sposobem na doprowadzenie do zmiany rządu jest walka z polaryzacją i stworzenie po stronie opozycyjnej dwóch silnych partii z poparciem ponad 20 proc. Hołownia zdradza, że celem jego ugrupowania jest zdobycie stabilnych 15 proc. poparcia i “podejście do 20 proc.”
Jeszcze w lipcu chęć głosowania na ugrupowanie Szymona Hołownii wyraziło 16,6 proc. badanych. W ostatnim sondażu United Surveys odsetekl ten wyniósł już 8,4 proc.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
Ludzie odpływali z różnych stron, trochę od nas, trochę od innych miejsc i skupili się w tych dwóch obozach. Tylko, że te dwa obozy są tak zakleszczone, że jeśli ta scena nie stanie się wielobiegunowa, to nie będzie żadnego zwycięstwa z PiS-em. Będziemy mieli siódmy raz Platformę napompowującą się, a z drugiej strony napompowujący się PiS i on zawsze wygra, bo ma pieniądze i dostęp do aparatu państwowego i tu się nic nie stanie.
Szymon Hołownia
Dziś albo w ciągu kilku miesięcy rozmontujemy to i sprawimy się, że stanie się wielobiegunowe, albo PiS wygra ponownie. Tylko dwie duże organizacje po tej demokratycznej stronie są w stanie zniwelować efekt d'Hondta.