Sekcja zwłok potwierdziła: ciało odnalezione w lesie w Wyoming to zaginiona vlogerka
redakcja naTemat
22 września 2021, 06:08·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 22 września 2021, 06:08
Sekcja zwłok potwierdziła, że ludzkie szczątki, które służby znalazły w niedzielę w okolicy Spread Creek w parku narodowym Bridger-Teton należą do zaginionej vlogerki Gabby Petito – podaje "The Independent".
Reklama.
Tą sprawą od kilku dni żyją Stany Zjednoczone. Służby kilku stanów poszukiwały 22-letniej Gabby Petito, która w lipcu udała się na podróż camperem po Stanach Zjednoczonych ze swoim narzeczonym Brianem Laundrie.
Na początku września mężczyzna wrócił do domu bez partnerki i odmówił składania wyjaśnień. Po kilku dniach sam zaginął. W niedzielę w okolicy Spread Creek w parku narodowym Bridger-Teton policja znalazła ludzkie szczątki. Po przeprowadzonej sekcji zwłok okazało się, że należą do Petito.
Adwokat rodziny Petito, Richard Stafford, potwierdził "The Independent" ustalenia biegłych. FBI prowadzi więc już dochodzenie pod kątem zabójstwa 22-latki. Nie ustalono jednak jeszcze przyczyn śmierci vlogerki.
12 sierpnia policja w Moab w stanie Utah została powiadomiona o kłótni z udziałem pary. Świadek zadzwonił pod numer 911, aby zgłosić, że widział, jak Laundrie bił Petito. Kiedy policjanci zatrzymali vana wyraźnie zdenerwowana Petito zaprzeczyła, że została uderzona i jej chłopakowi nie postawiono jej żadnych zarzutów.
22-latka po raz ostatni rozmawiała ze swoją matką, Nichole Schmidt 25 sierpnia. Pani Schmidt uważa, że kilka wiadomości tekstowych wysłanych z telefonu Petito do jej rodziny między 27 a 30 sierpnia zostało sfałszowanych, w tym jeden, który twierdził, że znajduje się w parku narodowym Yosemite.
Policja poszukuje także chłopaka Petito, który odmówił składania zeznań i po kilku dniach sam zaginął.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut