W sieci niedawno zadebiutował trailer filmu "The Tragedy of Macbeth", którego twórcą jest
Joel Coen. Zrealizowana w czerni i bieli produkcja zapowiada się na spektakularne widowisko wizualne.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.
Napisz do mnie:
maja.mikolajczyk@natemat.pl
"The Tragedy of Macbeth" jest oczywiście adaptacją klasycznego dramatu Williama Szekspira. Za scenariusz i reżyserię filmu odpowiada Joel Coen – jeden ze słynnych braci Coen i twórca takich produkcji, jak "Fargo" czy "To nie jest kraj dla starych ludzi".
Trailer ujawnia, że film został zrealizowany w czerni i bieli oraz, że dużą wagę przyłożono do jego warstwy wizualnej. W roli głównej pojawi się Denzel Washington, Lady Makbet zagra Frances McDormand, a w pozostałych rolach zobaczymy m.in. Brendana Gleesona oraz Harry'ego Mellinga (aktorów znanych z serii filmów o Harrym Potterze).
Film Joela Coena jest już którąś z kolei filmową adaptacją "Makbeta". Ostatnią mogliśmy oglądać w 2015 roku – w rolach głównych wystąpili w niej Michael Fassbender oraz Marion Cotillard.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut