TSUE oddalił wniosek Polski ws. Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
TSUE oddalił wniosek Polski ws. Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Fot. Thierry Monasse/REPORTER

Wiceprezeska Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Rosario Silva de Lapuerta oddaliła wniosek Polski o uchylenie postanowienia z 14 lipca 2021 r. ws. nakazu natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów dotyczących Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

REKLAMA
  • 14 lipca 2021 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał orzeczenie, na podstawie którego Polska powinna natychmiast zawiesić działanie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego
  • Polska nie zastosowała się do orzeczenia TSUE, co zaskutkowało zapowiedzią wysokich kar finansowych
  • 6 października 2021 roku TSUE oddaliło wniosek Polski o uchylenie orzeczenia z lipca tego roku
  • Przypomnijmy, że decyzja TSUE z lipca to odpowiedź na skargę Komisji Europejskiej. Rosario Silva de Lapuerta w swoim oświadczeniu przekazała, że "nie można wykluczyć, iż polskie przepisy, zakwestionowane przez Komisję w ramach skargi co do istoty, naruszają wypływające z prawa Unii wymogi".
    W połowie sierpnia polski rząd odpowiedział na zapytania Komisji Europejskiej ws. Izby Dyscyplinarnej SN. W oświadczeniu przekazano, że Polska będzie kontynuowała reformy wymiaru sprawiedliwości, także w obszarach odpowiedzialności sędziów. Rada Ministrów poinformowała również KE o planach likwidacji tej Izby w obecnej postaci.
    Tymczasem Komisja Europejska oświadczyła, że zwróciła się do TSUE z wnioskiem o wyznaczenie kar finansowych dla Polski za niezastosowanie się do zarządzonych środków tymczasowych. Jak informowaliśmy w naTemat.pl, według unijnego komisarza Didiera Reyndersa może być to nawet 1 mln euro dziennie.
    "Wiceprezeska Trybunału oddaliła wniosek Polski o uchylenie postanowienia z dnia 14 lipca 2021 r., którym nakazano natychmiastowe zawieszenie stosowania przepisów krajowych dotyczących w szczególności właściwości Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego" – brzmi fragment oświadczenia na oficjalnej stronie Trybunału.
    TSUE rozważył argument Polski dotyczący zastrzeżeń ws. zgodności decyzji Trybunału z prawem krajowym. "Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału zasada pierwszeństwa prawa Unii ustanawia prymat prawa Unii nad prawem państw członkowskich" – stwierdzono.
    "Każde państwo członkowskie powinno zapewnić w szczególności, by organy należące jako 'sądy' w rozumieniu prawa Unii – do systemu środków odwoławczych w dziedzinach objętych prawem Unii i mogące w związku z tym rozstrzygać w tym charakterze o stosowaniu lub wykładni prawa Unii odpowiadały wymogom skutecznej ochrony sądowej" – uzasadniono.
    Czytaj także:

    Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut