Monika Richardson podzieliła się z internautami radosną nowiną. Dziennikarka wyjawiła, że na jej horyzoncie pojawiła się nowa praca. Co ciekawe, zupełnie niezwiązana z telewizją czy mediami. Okazuje się, że będzie udzielać lekcji języka angielskiego. Celebrytka nie kryje podekscytowania.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
Monika Richardson zapisała się w pamięci Polaków jako prowadząca programy "Europa da się lubić", "Strefa otwarta" i "Orzeł czy reszta". Rzadko wymienianym faktem o dziennikarce jest jednak to, że studiowała iberystykę na Uniwersytecie Warszawskim i udzielała korepetycji z języka angielskiego.
Teraz po latach Richardson powróci do korzeni. Na Instagramie wyjawiła, że czeka ją nowe, zawodowe wyzwanie. Będzie pracowała na warszawskiej Ochocie. "Parę kroków od Zespołu Szkół Bednarska" – przekazała.
Monika Richardson pochwaliła się nową pracą. Będzie nauczać języka w Warszawie
"O moim pomyśle otworzenia szkoły językowej wiecie, bo mówię i piszę o tym od dawna. Za to teraz pojawiła się całkiem konkretna perspektywa. Zamierzam zaangażować się całym sercem (i kapitałem) w bardzo ciekawy projekt mojej koleżanki" – zdradziła Richardson.
"Już teraz, w tej niezwykłej willi na Ochocie, parę kroków od Zespołu Szkół Bednarska, odbywają się zajęcia francuskiego i angielskiego. Można się zapisywać! Będę miała także przyjemność być jedną z nauczycielek" – oświadczyła.
"Jestem prawdziwie podekscytowana. Jeśli się uda, spełni się moje wielkie marzenie. Przybywajcie! – podsumowała entuzjastycznie.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut