Hubert Hurkacz z kolejnym bardzo dobrym meczem na koncie. Tym razem Polak ograł w III rundzie turnieju ATP w Indian Wells Francesa Tiafoe 6:3, 6:2. Dzięki wygranej nad Amerykaninem Hurkacz awansował w tzw. wirtualnym rankingu na dziesiąte miejsce. Wyprzedzając samego Rogera Federera.
Dziennikarz sportowy. Lubię papier, również ten wirtualny. Najbliżej mi do siatkówki oraz piłki nożnej. W dziennikarstwie najbardziej lubię to, że codziennie możesz na nowo pytać. Zarówno innych, jak i samego siebie.
Hubert Hurkacz ostatnie tygodnie podporządkowuje pod zapewnienie sobie udziału w Turnieju Mistrzów na koniec sezonu. To doroczne wydarzenie, w którym spotykają się najlepsi tenisiści rankingu ATP za dany rok kalendarzowy.
Polak dzięki wygranej w III rundzie na kortach w Indian Wells jest coraz bliżej osiągnięcia swojego celu. Hurkacz nad ranem polskiego czasu bez problemów wyeliminował reprezentanta gospodarzy, Francesa Tiafoe. Amerykanin mógł jedynie z podziwem przyglądać się niektórym zagraniom wrocławianina.
W "wirtualnym rankingu" awans do IV rundy prestiżowego turnieju w USA daje dziesiąte miejsce Polakowi. Hurkacz zepchnął poza czołową dziesiątkę świata Rogera Federera, swojego wielkiego idola. Szwajcar wypadł z tego grona po raz pierwszy od 2017 roku.
Co więcej, Hurkacz jest drugim polskim tenisistą w historii, który dokonał tej sztuki. Pierwszym był Wojciech Fibak, ale to dawne czasy. Mowa o lipcu 1977 roku.
W 1/8 finału rywalem Polaka będzie Rosjanin Asłan Karacew. Mecz zaplanowano na środę. Już we wtorkowy wieczór na korcie pojawi się za to Iga Świątek.
Polka poniedziałkowej nocy przegrała w deblu w parze z Amerykanką Bethanie Mattek-Sands. Lepszy okazał się duet Su-Wei Hsieh (Tajwan) i Elise Mertens (Belgia) 6:1 4:6, 8-10.
W singlu Świątek zagra o 20:00 z Łotyszką Jeleną Ostapenko. To będzie IV runda turnieju w Indian Wells.
III runda turnieju ATP w Indian Wells:
Hubert Hurkacz (Polska) - Frances Tiafoe (USA) 6:3, 6:2
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut