Czegoś takiego w PKO Ekstraklasie jeszcze nie było. Sześć bramek i triumf Stali Mielec

Mielecka Stal nie przegrała dwóch ostatnich meczów w PKO Ekstraklasie i w poniedziałek liczyła na podtrzymanie dobrej passy na swoim terenie. Do przerwy szło jej jednak niesporo, choć wynik otworzył Mateusz Mak (29 min.), ale Miedziowi odpowiedzieli bramkami Erika Daniela i samobójczą Krystiana Getingera. Do przerwy święta w Mielcu nie było.

Ale już po zmianie stron była feta i popis piłkarzy Adama Majewskiego. Wyrównał w 50. minucie z rzutu karnego Grzegorz Tomasiewicz, a w 63. prowadzenie dał miejscowym niezawodny Mateusz Mak. W 75. minucie wynik ustalił Marcin Flis, a Stal mogła wygrać jeszcze wyżej, ale w końcówce Fabian Piasecki nie potrafił z rzutu karnego pokonać Dominika Hładuna.

Dla Stali Mielec triumf 4:2 to najbardziej okazałe zwycięstwo od powrotu do PKO Ekstraklasy dwa sezony temu. Po raz ostatni mielczanie cztery gole strzelili w lipcu, gdy w sparingu 4:1 ograli Wólczankę Wólka Pełkińska. W poniedziałek zgarnęli trzy "oczka" i zajmują miejsce ósme w lidze. Miedziowi są o lokatę niżej, obie ekipy mają po 15 punktów.

Stal Mielec - Zagłębie Lubin 4:2 (1:2)
Bramki: Mateusz Mak (14, 63), Grzegorz Tomasiewicz (50-karny), Marcin Flis (75) - Erik Daniel (22), Krystian Getinger (42-samobójcza)

Tymczasem do Białegostoku zawitali specjaliści od remisów z Radomia, którzy w czterech z pięciu ostatnich meczów dzielili łupy z rywalami i... tym razem też padł remis. Jagiellonia prowadziła po bramce Fedora Cernycha, który z bliska wepchnął piłkę do bramki rywali w 25. minucie. Prowadzeniem nacieszyła się jednak tylko osiem minut.

W 33. minucie Karol Angielski wykorzystał rzut karny dla gości i Radomiak znów dopiął swego. Jeden punkt to jednak nie trzy, ale już nie zero, prawda? W tabeli PKO Ekstraklasy beniaminek plasuje się na pozycji trzynastej i tyleż samo ma punktów. Jaga z kolei jest siódma, do ligowego podium traci raptem pięć "oczek".

Jagiellonia Białystok - Radomiak Radom 1:1 (1:1)
Bramki: Fedor Cernych (25) - Karol Angielski (33-karny)