Doda podzieliła się z internautami swoim najnowszym znaleziskiem. Sama artystka nie kryje zdziwienia. Okazuje się, że "była w Himalajach" nago, ale tak niedosłownie. Chodzi bowiem o zdjęcie, które znalazło się w książce o legendarnym alpiniście.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
Na wstępie warto przypomnieć, że Krzysztof Wielicki jest jednym z najwybitniejszych himalaistów świata. To legendarny wspinacz, alpinista, taternik, piąty człowiek na świecie, który zdobył Koronę Himalajów – 14 ośmiotysięcznych szczytów Ziemi. O dokonaniach i życiu Wielickiego można przeczytać w jego biografii.
Teraz trafiła ona w ręce Dody. Okazuje się, że piosenkarka ma fanów także wśród himalaistów. Wokalistka dopatrzyła się bowiem na jednej ze stron ciekawego szczegółu. Jej plakat towarzyszył Wielickiemu w wyprawie wspinaczkowej na Nanga Parbat w 2006 roku.
Doda nago w książce o słynnym himalaiście
Na dowód swojego znaleziska Rabczewska udostępniła zdjęcie, na którym w rzeczy samej widać, że w namiocie alpinistów wisi jej plakat, na którym jest przyodziana tylko w samą bieliznę.
"Jest to strona z książki wybitnego wspinacza Krzysztofa Wielickiego. Powiedzmy sobie to głośno: byłam w Himalajach…NAGO. Znowu pierwsza na świecie" – napisała.
"Panie Krzysztofie mam nadzieję że da się Pan zaprosić na zimową herbatkę" dodała rozbawiona Rabczewska.
Post wywołał mnóstwo pozytywnych reakcji internautów. "Doda zdobywa wszystkie szczyty"; "No to w rewanżu powinnaś zaprezentować plakat Pana Krzysztofa Wielickiego w swojej sypialni"; "W Himalajach trzeba się jakoś rozgrzewać" – komentowali rozbawieni.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut