Wojsko zbombarduje wyspę La Palma?
Wojsko zbombarduje wyspę La Palma? Fot. AP / Associated Press

Po wybuchu wulkanu Cumbre Vieja na wyspie La Palma zapanował chaos. Z krateru wciąż sączy się lawa. Sytuacja zmusiła władze kanaryjskiej wyspy La Gomera do podjęcia działań mających zabezpieczyć teren przed dalszą aktywnością wulkanu. Jednym z pomysłów jest zbombardowanie La Palmy.

REKLAMA
Od kilku tygodni świat przygląda się niezwykłej sile wybuchu na jednej z Wysp Kanaryjskich. Wulkan na wyspie La Palma uaktywnił się we wrześniu. Erupcję poprzedziła seria wstrząsów, które zaalarmowała lokalne władze, która zaleciła opuszczenie domów. Ostatecznie trzeba było ewakuować ponad 5 tys. mieszkańców i zwierzęta hodowlane.
Dotąd strumienie lawy zalały ponad 909 hektarów wyspy, a liczba zniszczonych budynków wynosi około 2160. Casimo Curbelo, który reprezentuje kanaryjską wyspę La Gomera, zdradził, że jednym z pomysłów, jak zaradzić niebezpiecznej sytuacji na La Palmie, jest zbombardowanie jej terenów.
Skąd taki plan? Zbombardowanie La Palmy miałoby pomóc wyznaczyć bezpieczniejszy kierunek spływania magmy. Hiszpańskie wojsko nie użyłoby wówczas ciężkiej artylerii, a "małe bomby". Ładunki miałyby zostać zrzucone w pobliżu komina wulkanu.
Czytaj także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut