Anna Wendzikowska wystąpiła w "Dzień dobry TVN".
Anna Wendzikowska wystąpiła w "Dzień dobry TVN". Fot. VIPHOTO/East News
Reklama.
Wendzikowska podczas jednego z ostatnich odcinków śniadaniówki na antenie TVN zajęła się tematem strojów na nadchodzący Halloween. Potem pochwaliła się swoim wystąpieniem na Instagramie.
Czytaj także:
Dziennikarka tamtego dnia założyła szary komplet, składający się z długiej spódnicy i krótkiego topu. Na głowę włożyła ozdobny wianek, który miał z pewnością nawiązywać do omawianej tematyki.
Jednak to, co zwróciło uwagę internatów to... brak biustonosza u gwiazdy. Zdaniem obserwatorów zrezygnowanie z tej części garderoby było z jej strony "niestosowne".
"Trochę za luźno do śniadaniówki", "Nie mam nic przeciwko chodzeniu bez biustonosza, ale prezentowanie się w ten sposób, w takim programie telewizyjnym, jest co najmniej niestosowne z pani strony i myślę, że jakaś dobra przyjaciółka powinna to pani uświadomić" – czytamy w komentarzach.
Pojawili się też tacy, którzy stanęli w obronie celebrytki. "Tak, to bardzo dziwne, że kobieta ma sutki. XXI wiek i nadal sutki wzbudzają tyle emocji", "Problemy pierwszego świata. Wendzikowska 'pokazała' sutki - i to bez stanika i w telewizji. Skandal i obraza obyczajów" – pisali z przekąsem.
Na reakcję ze strony prezenterki nie trzeba było długo czekać. "Kraj patriarchatu, ale ja zamierzam żyć po swojemu" – odpowiedziała na komentarze Wendzikowska.
Czytaj także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut