Mariusz Kozak pokazał mocny make up na Halloween nawiązujący do wczorajszego uzasadnienia projektu "Stop LGBT".
Mariusz Kozak pokazał mocny make up na Halloween nawiązujący do wczorajszego uzasadnienia projektu "Stop LGBT". Fot. Facebook/ Mariusz Kozak

Nie milkną echa po wczorajszej prezentacji projektu "Stop LGBT" w Sejmie. Wiele osób wyraziło oburzenie słowami, które padły tam pod adresem społeczności LGBT+. Mariusz Kozak znany z programu TTV "Gogglebox. Przed telewizorem" zaprotestował, pokazując swojemu zdjęcie w wymownym makijażu.

REKLAMA
Wczorajsze wystąpienie Krzysztofa Kasprzaka, który zaprezentował w Sejmie założenia projektu obywatelskiego Kai Godek "Stop LGBT" wywołało skandal. Włodzimierz Czarzasty nazwał je "najbardziej obrzydliwym wystąpieniem", a dla naTemat skomentował je wiceprzewodniczący i rzecznik prasowy Nowej Lewicy Dawid Dobrogowski.
Mariusz Kozak, który był uczestnikiem programu "Gogglebox. Przed telewizorem" i jest wyoutowanym gejem, postanowił wyrazić swój przeciw w jeszcze bardziej dobitny sposób. Kozak wstawił na swoje media społecznościowe zdjęcie w makijażu, nawiązującym do wczorajszej prezentacji Kasprzaka.
"Ten make up na halloween dokładnie odzwierciedla moje dzisiejsze samopoczucie.
Czuje się jakby ktoś żywcem zdzierał ze mnie skórę, odbierał mi godność. Po wczorajszej "dyskusji" w polskim parlamencie, chciałbym coś przekazać Pani Godek i jej ekipie – Brzydzę się wami!" – czytamy w opisie zdjęcia.
"Jeśli piekło istnieje, będziecie się w nim smażyć. '…lecz ludzi dobrej woli jest więcej…'.
Lisi Pędzel dziękuję pięknie za charakteryzację" – dodał na koniec Kozak.
Czytaj także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut