Kolejny przeciek ws. Złotej Piłki, "Lewy" na samym szczycie. Ale czy ten wynik to sukces?
Krzysztof Gaweł
29 października 2021, 20:34·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 29 października 2021, 20:34
Zdaniem belgijskiego dziennika "Het Nieuwsblad" znane są już wyniki głosowania w plebiscycie Złotej Piłki magazynu "France Football". Na czele znajdzie się dwóch wspaniałych: Lionel Messi i Robert Lewandowski, którzy zdystansują resztę stawki. Niestety po trofeum ma sięgnąć Argentyńczyk, nasz snajper przegra z nim minimalnie. Czy to dziennikarska kaczka czy faktyczny przeciek? Tego nie wiemy.
Reklama.
Złota Piłka przyznawana w plebiscycie "France Football" zostanie wręczona w paryskim Theatre du Chatelet dokładnie za miesiąc, czyli 29 listopada. Głosowanie już się zakończyło, redakcja francuskiego magazynu liczy głosy i przygotowuje się do wręczenia trofeum, którego w 2020 roku nie przyznano, tłumacząc się pandemią COVID-19. Rok temu "Lewy" wygrałby w cuglach, a teraz?
Już raz pojawiły się doniesienia o domniemanym przecieku i podano wyniki, od których zdecydowanie odcięli się dziennikarze "France Football". Tym razem przeciek wychwyciła redakcja "Het Nieuwsblad", która podała w piątek dokładne wyniki głosowania. Efekt? Dwóch piłkarzy zdystansowało konkurencję. Lionel Messi oraz Robert Lewandowski. Wygrał jednak Argentyńczyk, który zdobył 14 punktów więcej od naszego asa.
Jeśli te wyniki są zgodne z prawdą, to możemy mówić o sukcesie i porażce naszego znakomitego snajpera jednocześnie. Sukces? Tak, bo dotąd Robert Lewandowski najwyżej w plebiscycie Złotej Piłki był czwarty w 2015 roku, a do zwycięstwa zabrakło mu bardzo dużo głosów. Wygrał Lionel Messi, który ma w tym roku zgarnąć siódmą Złotą Piłkę w karierze. Porażka? Też, bo nasz as zawsze chce być pierwszy.
"Atomowa Pchła" ma na koncie udaną wiosnę w barwach FC Barcelona i triumf w Copa America z kadrą Albicelestes. "Lewy" pobił rekord Gerda Müllera, tytuł z Bayernem Monachium i porażkę z polską kadrą w finałach Euro 2020, w których nasz kapitan i tak spisał się znakomicie. 14 punktów straty to niewiele, zwłaszcza patrząc na przewagę nad resztą stawki w głosowaniu. Trzecie miejsce zajął Karim Benzema, czwarte Jorginho, a dopiero piąte Cristiano Ronaldo.