
Fogiel o śmierci 30-latki
Konrad Piasecki zapytał wicerzecznika PiS, czy kiedy słyszy historię zmarłej 30-latki, ma sobie, swoim kolegom coś do zarzucenia. Fogiel powiedział, że przede wszystkim jest mu przykro i współczuje. Dodał jednak, że "ma za mało informacji, żeby szermować oskarżeniami".Na moje ignoranckie w kwestiach medycznych oko, w tym przypadku mieliśmy jasno do czynienia z sytuacją zagrożenia życia i zdrowia matki, więc to jest pytanie do lekarzy, dlaczego taka decyzja została podjęta.