
Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel w "Rozmowie Piaseckiego" komentował sprawę 30-letniej Izabeli, która zmarła w 22. tygodniu ciąży, ponieważ lekarze mieli czekać na obumarcie jej płodu. Przyznał, że jest mu przykro i współczuje, ale "nie ma w tym momencie żadnych prac dotyczących zmiany ustawy aborcyjnej".
Fogiel o śmierci 30-latki
Konrad Piasecki zapytał wicerzecznika PiS, czy kiedy słyszy historię zmarłej 30-latki, ma sobie, swoim kolegom coś do zarzucenia. Fogiel powiedział, że przede wszystkim jest mu przykro i współczuje. Dodał jednak, że "ma za mało informacji, żeby szermować oskarżeniami".Na moje ignoranckie w kwestiach medycznych oko, w tym przypadku mieliśmy jasno do czynienia z sytuacją zagrożenia życia i zdrowia matki, więc to jest pytanie do lekarzy, dlaczego taka decyzja została podjęta.
