
Nagrania z granicy polsko-białoruskiej
Ministerstwo obrony narodowej poinformowało po południu, że służbom MSWiA i żołnierzom udało się zatrzymać pierwszą masową próbę sforsowania granicy. Obecnie migranci rozbili obóz w rejonie Kuźnicy. Pilnują ich służby białoruskie, z kolei polscy funkcjonariusze czuwają nad bezpieczeństwem i są gotowi na odparcie, ewentualnych, kolejnych szturmów. Policja, aby pokazać, co dzieje się na granicy opublikowała nagrania.Wstrzymany ruch na granicy
Straż Graniczna przekazała, że od wtorku, 9 listopada rano zawieszony jest do odwołania ruch graniczny na przejściu w Kuźnicy, zarówno osobowy jak i towarowy. Przejście graniczne zostanie zamknięte od 7 rano do odwołania. Taką informację przekazał chorąży SG Michał Tokarczyk z sekcji prasowej Komendy Głównej Straży Granicznej,Sytuacja na granicy
Od kilku miesięcy służby obserwują gwałtowny wzrost prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. To efekt celowych działań reżimu Aleksandra Łukaszenki, który wykorzystuje migrantów, w odpowiedzi na sankcje, które nałożyła na jego kraj Unia Europejska.Reakcja Europy
Do sytuacji na polsko-białoruskiej granicy odniosło się w ostatnim czasie wielu zagranicznych polityków. Szef fińskiego MSZ Pekka Haavisto uważa, że "spór o uchodźców na pograniczu polsko-białoruskim grozi przekształceniem się w poważny konflikt, w sytuacji gdy po obu stronach rozlokowani zostali żołnierze". Jednak według niego scenariusz działań Łukaszenki nie został jednak napisany w Moskwie.Białoruś bezczelnie wykorzystuje sytuację a według informacji, które posiadamy, do stolicy Mińska przylatuje ok. 50 samolotów tygodniowo z krajów arabskich i z Turcji.