O pomocy psychologicznej, uważności w życiu i coachingu. Rozmowa z Dorotą Mintą w "Hallo Haller"
redakcja naTemat
10 listopada 2021, 20:00·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 10 listopada 2021, 20:00
W najnowszym odcinku "Hallo Haller" gościnią prowadzącej Doroty Haller jest Dorota Minta, psycholożka, psychoterapeutka i propagatorka "Slow Food" w Polsce, która opowie m.in. o szukaniu pomocy w razie problemów psychologicznych, odważnym mówieniu o własnych talentach oraz uważności w życiu i pracy coacha.
Reklama.
Na początku rozmowy Dorota Haller zapytała swoją rozmówczynię, 'jak radzić sobie w trudnych czasach'. Dorota Minta podkreśliła, że ważne jest, aby "prosić o pomoc", kiedy ma się jakiś problem.
– Jesteśmy ciągle takimi "Zosiami samosiami", wstydzimy się prosić o pomoc, bierzemy na siebie zbyt dużo odpowiedzialności, zbyt dużo obowiązków i w efekcie bardzo często zjawiamy się w takich gabinetach jak mój, kiedy już jest bardzo późno i bardzo ciężko – stwierdziła psycholożka.
OGLĄDAJ
Dorota Minta zaznaczyła również, abyśmy komunikowali swoim najbliższym, że nie mamy siły i nie damy rady czegoś zrobić. Jednocześnie psychoterapeutka przyznała, że coraz więcej pacjentów na pierwszą wizytę z psychologiem lub psychoterapeutą przychodzi przygotowanych.
– Kiedyś w naTemat.pl popełniłam taki tekst "Jak przygotować się do pierwszej wizyty u psychoterapeuty", to było jakieś 5 lat temu, a ciągle pojawiają się osoby z wydrukowaną kartką i odpowiedziami na te pytania – opowiada Dorota Minta.
Następnie Haller i Minta poruszyły temat braku bliskości, która przejawia się u ludzi przez wpływ "pandemicznej samotności". Mówiły także o "poczuciu własnej wartości" u młodych kobiet i doświadczeniu porażki w życiu.
– Nie jestem przekonana, czy my doceniamy swoje kompetencje i swoje umiejętności. Ciągle przychodzi mi na myśl fragment wierszyka "Samochwała w koncie stała...". (...) Te elementy zaniedbujemy w edukacji. Nie uczy się powiedzenia kilku dobrych słów o sobie piątoklasistki, czy kogoś kto kończy podstawówkę albo liceum i to jest paradoksalnie powód, który nas nie przygotowuje do porażki – tłumaczy.
Minta poruszyła też temat "Slow Food". – Myślę, że nawet lepszą nazwą dla tego ruchu byłaby "uważność", czyli przyjrzenie się temu co robimy, zastanowienie się po co coś robimy – mówiła. – To samo dotyczy jedzenia, ale nie tylko samego produktu (...), też sposobu spokojnego jadania. (...) Szerzej opisuje się to jako tzw. "slow life", czyli danie sobie zgody na to, żeby miejscami zwolnić – wyjaśniała.
POSŁUCHAJ
Dorota Haller rozmawiała również z Dorotą Mintą o "coachingu" i o tym, że coraz więcej osób jest w tej branży. – Tak, jest wysyp (...), ale myślę, że to nie jest nic dziwnego – przyznała. – To jest też trochę odpowiedź na takie zatomizowanie nas, bo kiedyś to wsparcie, mentor to był ktoś z naszego otoczenia, a przez to, że oddaliliśmy się w relacjach społecznych tę lukę i potrzebę właśnie zaspokaja coach – podsumowała Minta.
Posłuchajcie sami! Przypominamy, że nowe odcinki "Hallo Haller" pojawiają się w każdą środę o 20:00 na stronie głównej naTemat, naszym kanale YouTube i Spotify. Zapraszamy!