Turów
Spór o kopalnię Turów. FOT. IGNAC GLOWACKI / GAZETA WROCLAWSKA / POLSKAPRESS

Polska wyszła z kolejną propozycję rozwiązania sporu wokół kopalni w Turowie. Tymczasem rzeczniczka ministerstwa środowiska Czech Petra Roubiczkova podaje, że przedstawiony projekt jest dla nich "nie do przyjęcia".

REKLAMA
15 listopada minister klimatu Anna Moskwa poinformowała na Twitterze, że Polska strona przesłała nową propozycję ws. kopalni w Turowie do czeskiego ministra środowiska Richarda Brabeca.

Teraz rzeczniczka ministerstwa środowiska Czech Petra Roubiczkova przekazała mediom, że polski projekt porozumienia w sprawie kopalni węgla brunatnego jest nie do przyjęcia dla ministerstwa środowiska Czech, ministerstwa spraw zagranicznych oraz Kraju Libereckiego.
– Z uwagi na sytuację polityczną i rząd w dymisji, propozycja będzie musiała zostać omówiona po stronie czeskiej z przedstawicielami partii tworzących koalicję i formujący się rząd. Dopiero potem Republika Czeska będzie mogła podjąć dalsze kroki – tłumaczyła Roubiczkova.
Czytaj także:
Czeski resort środowiska nie podał, które kwestie z proponowanego przez Polskę projektu, strona czeska nie chce przyjąć. Jak dotąd media podawały, że punktem spornym pomiędzy Pragą i Warszawą był okres wypowiedzenia umowy.
Ewentualne podpisanie porozumienia ma doprowadzić do wycofania pozwu przeciwko Polsce, który Czesi złożyli w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Mieliśmy w zamian przelać 15 milionów euro na konto czeskiego rządu i 35 milionów euro na konto przygranicznego samorządu liberackiego. Mieliśmy też zagwarantować, że nie poszerzymy kopalni ani o metr w stronę czeskiej granicy.
Przypomnijmy, że ze względu na fakt, iż nie zaprzestano wydobycia węgla w kopalni Turów, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej 20 września br. orzekł, że Polska codziennie ma płacić na rzecz Komisji Europejskiej 500 tys. euro kary.

Nowy rząd w Czechach

Nowy rząd w Czechach po październikowych wyborach tworzy pięć partii centroprawicowych. Premierem ma być lider prawicowej obywatelskiej Partii Demokratycznej Petr Fiala.
Czytaj także:
Czeskie media wśród możliwych kandydatów na stanowisko ministra środowiska wymieniają senator Unii Chrześcijańskiej i Demokratycznej – Czechosłowackiej Partii Ludowej (KDU-CzSL) Annę Hubaczkovą. Kobieta przed objęciem mandatu senatorskiego pracowała w samorządzie Kraju Południowo Morawskiego, gdzie zajmowała się problemami środowiska.
Warto jednak wspomnieć, że Fiala nie podaje, kto jest kandydatem do jego rządu. Poinformuje o tym dopiero po spotkaniu z prezydentem Miloszem Zemanem, które zaplanowano na środę.
Czytaj także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut