Emil Stępień
Emil Stępień skomentował pracę Dody na premierze filmu "Dziewczyny z Dubaju". fot. Artur Zawadzki/REPORTER

Doda, tak jak zapowiadała wcześniej, nie pojawiła się na premierze produkcji "Dziewczyny z Dubaju". Na scenie swoje przemówienie wygłosił za to jej były mąż i producent filmu. Emil Stępień podsumował pracę Rabczewskiej.

REKLAMA

Kontrowersje wokół "Dziewczyn z Dubaju"

"Dziewczyny z Dubaju" to produkcja, która od początku wzbudzała wiele kontrowersji. Jednak do sprawy doszedł jeszcze konflikt pomiędzy Dodą a jej byłym mężem Emilem Stępniem.
Czytaj także:
Afera wybuchła po tym, gdy Rabczewska – producentka kreatywna filmu – wraz z reżyserką Marią Sadowską nie zostały wpuszczone na ostateczny montaż. Kobiety mówiły, że Stępień odciął je od wspólnego projektu.
Niedawno piosenkarka mówiła też o tym, że nie przyjdzie na premierę filmu "Dziewczyny z Dubaju". "Nie chcę żeby moja osoba i ten żenujący skandal odwracał uwagę od aktorów i reżyserki" – podkreśliła w mediach społecznościowych.
"Nie przyjdę na premierę filmu, skoro ludzie, którzy ze mną pracowali nad nim nie dostali za to wynagrodzenia. Nie będę podpisywać się i brać odpowiedzialności za film, którego reżyserka nie mogła dokończyć" – punktowała artystka.
"Zostałam publicznie obrażona, a moja praca i umiejętności zdyskredytowane i niedocenione. Nie będę stać tam obok człowieka, z którego ust te słowa padły, i się szczerzyć do obiektywów" – napisała, sugerując, że chodzi o wypowiedzi jej byłego partnera.

Stępień o Dodzie na premierze filmu "Dziewczyny z Dubaju"

Choć Dorota Rabczewska dotrzymała słowa, to ekipa filmu i tak postarała się, żeby gwiazda była z nimi na czerwonym dywanie. Gdy aktorzy pozowali do zdjęć, nagle wyciągnięto wielki karton z fotografią artystki.
logo
Doda na premierze filmu "Dziewczyny z Dubaju". Fot. TRICOLORS/EAST NEWS
Podczas tego wydarzenie głos zabrał także Emil Stępień. Producent podkreślił, jaką rolę Doda odegrała przy realizacji tego projektu.
– Nasz film to nie jest historia o prostytutkach, to byłoby zbyt tanie i zbyt płytkie – zaczął. – Dorota w moim odczuciu wykonała gigantyczną pracę, za co chciałbym jej serdecznie podziękować – powiedział.
– Ten film w dzisiejszym kształcie na pewno nie wyglądałby tak dobrze, gdyby nie było w nim udziału Doroty Rabczewskiej. Z tego miejsca dziękuję Marii Sadowskiej, aktorom, ale przede wszystkim Dorocie Rabczewskiej za wspólnie spędzony czas. Pasję, jaką miała podczas tych paru miesięcy wspólnej pracy – podsumował.
Doda na swoim profilu na Instagramie udostępniła ten fragment wypowiedzi Stępnia. Do relacji dodała krótkie: "Dziękuję".
logo
Doda zareagowała na podziękowania Stępnia. Fot. Instagram/@dodaqueen
Przypomnijmy, że "Dziewczyny z Dubaju" pojawią się na ekranach kin w całej Polsce 26 listopada. Od 3 grudnia produkcja ma być także wyświetlana w całej Europie, a 10 grudnia pojawi się w Stanach Zjednoczonych.
Czytaj także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut