"Akt oskarżenia wpłynął do jednego z sądów rejonowych na Pradze" – potwierdza w rozmowie z portalem
Gazeta.pl Joanna Adamowicz z wydziału prasowego Sądu Okręgowego Warszawa-Praga. Zgodnie z art. 257 Kodeksu karnego za "publiczne znieważenie grupy ludności albo poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości" mogą trafić do
więzienia na trzy lata.