Reklama.
Celebryci codziennie muszą mierzyć się z falą nieprzychylnych komentarzy, jednak istnieje pewna granica. Joanna Opozda otrzymywała od pewnej hejterki wulgarne wiadomości, które zdecydowała się zgłosić na policję. Internautka miała życzyć jej "utraty ciąży".
Zwykle macham na takie wiadomości ręką i uważam, że nie ma co walczyć z wiatrakami (...). Ale właśnie przez takie podejście i odpuszczanie ci hejterzy się nakręcają, przesuwają granicę (...). Dlatego ja tym razem nie odpuszczę i zrobię wszystko, by odnaleźć tę osobę i zrobię to chociażby po to, by dać przykład.