Zazwyczaj przynajmniej co kilka dni ukazują się sondaże partyjne w kontekście najbliższych wyborów parlamentarnych, który powinny odbyć się w 2023 roku. Tym razem zapytano Polaków także o wybory w 2023 roku, ale w tym przypadku chodzi o głosowanie do samorządów.
Z prognozy wyborczej serwisu LokalnaPolityka.pl wynika, że Prawo i Sprawiedliwość traci wyborców w miastach. Fot. Grzegorz Banaszak / Reporter
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Obecnie Prawo i Sprawiedliwość rządzi w ośmiu województwach – samodzielnie lub w koalicji. W pozostałych ośmiu w różnych konfiguracjach władzę sprawuje Koalicja Obywatelska.
Tymczasem jak wynika z prognozy wyborczej opracowanej przez serwis LokalnaPolityka.pl przy współpracy z Ogólnopolską Grupą Badawczą, gdyby wybory samorządowe odbywały się dziś, PiS miałby szansę na samodzielne rządy jedynie w czterech województwach w południowo-wschodniej Polsce. Chodzi o świętokrzyskie, lubelskie, podkarpackie i małopolskie. Z kolei na Podlasiu PiS musiałby zawrzeć koalicję z Konfederacją.
W pozostałych jedenastu regionach Polski rządziłaby Koalicja Obywatelska. Mogłaby stworzyć koalicję między innymi w sejmikach łódzkim, śląskim i dolnośląskim. Gdyby tak się stało, odbiłaby te regiony PiS-owi.
Należy jednak zauważyć, że nigdzie nie rządziłaby samodzielnie. Teraz jest tak jedynie w województwie pomorskim. Prognoza wskazuje, że dziś do uzyskania większości w Pomorskiem wystarczyłoby KO zwerbowanie jednego radnego z PSL albo sojusz z radnymi Polski 2050 Szymona Hołowni
Koalicja KO-PL.2050 mogłaby rządzić w pięciu województwach. To kujawsko-pomorskie, wielkopolskie, zachodniopomorskie, lubuskie i śląskie.
Na Mazowszu i w województwie opolskim KO potrzebowałaby dwóch partnerów – PSL i PL.2050. W kolejnych dwóch województwach KO i PL.2050 musiałyby przekonać do koalicji jeszcze Nową Lewicę. Z kolei w województwie łódzkim do tego sojuszu potrzebne by było jeszcze PSL.
Według prognozy PiS straciłby we wszystkich sejmikach aż 32 mandaty, a jego koalicjant ze Śląska, Bezpartyjni Samorządowcy – 10 radnych. W sejmikach wojewódzkich pojawiłoby się za to 15 samorządowców Konfederacji, czyli potencjalnego koalicjanta PiS. W sumie cały "układ" PiS osłabłby o 27 radnych.
Wszystko opiera się na prognozie, że PiS w grudniu 2021 roku ma 31,3 proc. poparcia, KO – 25,7 proc., Polska 2050 – 13 proc., a Lewica, Konfederacja i PSL prawie identycznie po 7,7 proc. LokalnaPolityka.pl skorygowała wyniki ostatnich wyborów samorządowych w oparciu o aktualną prognozę parlamentarną serwisu StanPolityki.pl. Oba portale należą do Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
