Reklama.
Reklama.
Reklama.
Po tym sondażu Kurski powinien spłonąć ze wstydu. Oto, co Polacy sądzą o TVP pod jego rządami
Prawo i Sprawiedliwość jest coraz bardziej surowo ocenianie nie tylko w sondażach partyjnych. Zawstydzające dla szeroko pojętego obozu rządzącego są także wyniki najnowszego badania na panelu Ariadna, podczas którego sprawdzono, jak Polacy oceniają TVP pod rządami Jacka Kurskiego.
Reklama.
Oto, co Polacy sądzą o TVP pod rządami Jacka Kurskiego
Sondaż badający opinie obywateli na temat Telewizji Polskiej pod rządami Jacka Kurskiego na grupie 1054 respondentów panelu Ariadna w dniach 26-29 listopada 2021 roku postanowiła przeprowadzić Wirtualna Polska. Jak teraz donosi ten portal, aż 67 proc. uczestników badania oceniło negatywnie (50 proc. "zdecydowanie negatywnie, a 17 proc. "raczej negatywnie") szefa TVP z nadania Zjednoczonej Prawicy.Co więcej, pozytywnie działalność Kurskiego w TVP oceniło zaledwie 17 proc. respondentów (11 proc. "raczej pozytywnie", a 6 proc. "zdecydowanie pozytywnie"). 16 proc. osób, które wzięły udział w omawianym sondażu, nie miało wyrobionego zdania.
Sondażowe kłopoty obozu "dobrej zmiany"
Jak informowaliśmy w naTemat.pl, negatywny dla rządzących trend wciąż utrzymuje się w sondażach poparcia dla partii politycznych. Według jednego z pierwszych grudniowych badań – przeprowadzonego przez United Surveys – Prawo i Sprawiedliwość może liczyć aktualnie na 32,1 proc., Koalicja Obywatelska na 23,7 proc., a zamykającą podium formacja Polska 2050 cieszy się poparciem na poziomie 10,6 proc.Ponad progiem w tym sondażu znalazły się jeszcze Lewica (7,8 proc.), Konfederacja (6,7 proc.) oraz Polskie Stronnictwo Ludowe - Koalicja Polska (5,7 proc.).
Wcześniej swoje dane przedstawił IBRiS, w badaniu którego PiS zanotowało 32-proc. wynik. 22,1 proc. respondentów tej pracowni wskazało KO, a 11,8 proc. PL2050. Także w tym przypadku ponad 5-proc. progiem wyborczym znalazły się Konfederacja (7,1 proc.), Lewica (7 proc.) oraz PSL-KP (6,4 proc.).
"Rozchwianie jednego z filarów sukcesu i potęgi PiS"
– W tej chwili obserwujemy rozchwianie jednego z filarów sukcesu i potęgi PiS, czyli stabilności sytuacji społeczno-gospodarczej. Ale to nie jest moment, w którym opozycja może spokojnie usiąść i powoli dzielić mandaty i stanowiska między siebie – tak najnowsze sondażowe trendy komentował niedawno w rozmowie z naTemat.pl politolog prof. Rafał Chwedoruk.A skąd w ogóle te sondażowe spadki partii rządzącej? – PiS próbuje zakłamać rzeczywistość i wmówić ludziom, że inflacja albo nie jest groźna albo to wina Tuska, Zachodu, UE, wszystkich, tylko nie ich. A inflacja najbardziej może być odczuwalna właśnie przez ich elektorat – wskazywała nam ekonomistka Alicja Defratyka.
Dowiedz się więcej o najnowszych sondażach politycznych:
Reklama.