Minister zdrowia Adam Niedzielski mówił podczas konferencji prasowej w Opolu, że spadek zakażeń koronawirusem w Polsce nie przesądza jeszcze o "odwróconym trendzie" i końcu IV fali koronawirusa. Wskazał także województwa, w których sytuacja zaczyna być bardzo trudna m.in. ze względu na obłożenie szpitali.
Adam Niedzielski podkreślał, że mniejsza liczba zakażeń koronawirusa nie oznacza jeszcze utrwalenia się trendu.
Minister zdrowia poinformował też o bardzo trudnej sytuacji w trzech województwach w Polsce.
"Płaskowyż IV fali koronawirusa"
Przypomnijmy, że w piątek 10 grudnia Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 24 991 nowych i potwierdzonych zakażeniach koronawirusem w naszym kraju. Te dane skomentował wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Ocenił, że ten "płaskowyż", bo nie chodzi o szczyt IV fali epidemii koronawirusa, może utrzymać się przez najbliższe dni, a nawet około 2 tygodni. Liczba zakażeń jest nieco mniejsza i wydaje się stabilizować. Jednak wciąż jest bardzo dużo zgonów. W ciągu ostatniej doby w związku z COVID-19 zmarło aż 571 osób.
Szef resortu Adam Niedzielski na konferencji prasowej w Opolu odniósł się do sytuacji epidemicznej w Polsce w szerszym kontekście. – Ten wynik zbliżony do 25 tys. zakażeń oznacza, że to jest mniej więcej 7-8 proc. mniej niż było w zeszłym tygodniu, ale niestety to nie jest informacja w tym sensie pozytywna, że przesądzająca o zamianie trendu – powiedział.
– Jeszcze musimy trochę poczekać i obserwować przez tych kilka najbliższych dni, jak będzie wyglądała liczba zakażeń tydzień do tygodnia – dodał. Zwrócił również uwagę na to, że najwięcej przypadków śmierci odnotowuje się wśród osób niezaszczepionych.
Niedzielski o regionach w najgorszej sytuacji
– To są naprawdę dane, które są porażające i niedecydowanie się na szczepienie to naprawdę jest aktem nieodpowiedzialności i wobec siebie, i wobec swoich najbliższych, i osób z otoczenia – stwierdził.
Wskazał też na regiony w Polsce, w których sytuacja w związku z koronawirusem jest najtrudniejsza.
– W tej chwili województwa dolnośląskie, opolskie, śląskie to są te województwa, gdzie sytuacja epidemiczna jest najtrudniejsza. Ma to odzwierciedlenie nie tylko w liczbie dziennie odnotowywanych nowych zakażeń, ale przede wszystkim w obłożeniu infrastruktury szpitalnej – podkreślił minister zdrowia.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut