Roman Giertych w 2007 i 2012 roku.
Roman Giertych w 2007 i 2012 roku. fot. Sławomir Kamiński/Bartosz Bobkowski / Agencja Gazeta
Reklama.
Roman Giertych w niedzielę wziął udział w pochodzie pod hasłem "Razem dla Niepodległej". Maszerował w nim ramię w ramię z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Za to, że nie poparł w tym roku organizowanego przez środowiska narodowe Marszu Niepodległości, dawni zwoleninicy z Młodzieży Wszechpolskiej nazwali go zdrajcą.
Ten słowami wydaje się nie przejmować. Bo kolejne wystąpienia w towarzystwie polityków koalicji coraz lepiej wpływają na jego wizerunek. Dowód? Wystarczy spojrzeć, jak Roman Giertych wypada na zdjęciach. Jeszcze kilka lat temu fotoreporterzy skarżyli się, że byłemu wicepremierowi nie da się zrobić dobrej fotografii, na której nie będzie wyglądał na zbyt wysokiego, będzie miał poważną minę, lub będzie wyglądał sympatycznie. Dziś okazuje się, że rzeczy niemożliwych nie ma.
Więcej na zdjęciach.