
Kurski odniósł się do doniesień o podróżowaniu z COVID-19. Wydał mocne oświadczenie
Jacek Kurski za pośrednictwem mediów społecznościowych postanowił zabrać głos w sprawie ostatniej publikacji Onetu. Według ustaleń portalu szef TVP mimo pozytywnego wyniku testu na COVID-19 nie udał się na kwarantannę, a zamiast tego poleciał na Eurowizję Junior.

Reklama.
Czytaj także:
Wykonany tego dnia test dał negatywny wynik, jednak powtórzony dwa dni później okazał się pozytywny. Onet dotarł do opisu testu, który jest jednoznaczny – "Wykryto RNA wirusa SARS-CoV-2".
Zgodnie z rozporządzeniami rządu prezes TVP powinien udać się na dziesięciodniową kwarantannę. Kurski nie odbył izolacji domowej, za to udał się na masową imprezę za granicą. 19 grudnia poleciał do Paryża na popularny "Konkurs Piosenki Eurowizji dla Dzieci", czyli Eurowizję Junior.
Ponadto w programie "Gość wiadomości" wyemitowano na żywo rozmowę Kurskiego z reprezentantką Polski Sarą James. Prezes TVP nie miał wówczas założonej maseczki.
"Diagnozę i fakty potwierdza oficjalne stanowisko Szpitala MSWiA. Onet dla oszczerczego ataku politycznego posunął się do złamania tajemnicy lekarskiej, wykradzenia tajnych danych o zdrowiu i bezmyślnej, antynaukowej interpretacji tych danych. To czyny bandyckie i kryminalne" – dodał prezes TVP i załączył oświadczenie szpitala.
Wyniki badań wskazały, że u mężczyzny "wykryto RNA wirusa SARS – CoV-2". Jednak, jak twierdzi szpital, wynik ten "wskazuje na późny okres po infekcji COVID-19, tj. wykrycie genomu wirusa pomiędzy 30 a 35 cyklem badania".
"Powyższe miało korelację z obrazem klinicznym oraz wywiadem, jak i również ujemnymi wynikami testów antygenowych przeprowadzonych u Pana Jacka Kurskiego" – dodano w komunikacie.
W związku z tym placówka zwróciła się do warszawskiego Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie "z wnioskiem o zakończenie okresu izolacji z uwagi na uznanie go za ozdrowieńca, co nastąpiło w dniu 15 grudnia 2021 r.".
Internauci w komentarzach zastanawiając się nad komunikatem szpitala wskazali, że pierwszy raz spotykają się z taką interpretacją testu na koronawirusa.
"Kurski. 14.12 dodatni test na koronawirusa -> 15.12 uznany za ozdrowieńca. Czego nie rozumiecie?" – napisał ironicznie jeden z użytkowników.
Czytaj także:Reklama.