Olga Bończyk miała wypadek w święta. Trafiła do szpitala
redakcja naTemat
25 grudnia 2021, 17:48·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 25 grudnia 2021, 17:48
Olga Bończyk tegoroczne święta może zaliczyć do wyjątkowo pechowych. Aktorka uległa przykremu wypadkowi i musiała pojechać do szpitala, o czym poinformowała swoich fanów.
Reklama.
"Poranek na ortopedii. Zwichnięcie nogi? Czy złamanie? Oczekiwanie na werdykt… Trzymajcie kciuki – napisała Olga Bończyk na swoim Instagramie w Boże Narodzenie. Pokazała też zdjęcie na wózku inwalidzkim oraz kontuzjowaną nogę.
Pod postem aktorki szybko pojawiły się komentarze z wyrazami wsparcia. "Oluś!!!! Całujemy" – napisała Agata Młynarska. Pod tym wpisem Bończyk przekazała później najnowsze informacje o swoim stanie zdrowia.
"Na szczęście to tylko skręcenie. 2 tygodnie w ortezie i powinnam być jak nowa" – uspokoiła artystka. Nie ujawniła jednak, w jaki sposób doznała kontuzji. Wygląda na to, że poszkodowana miała sporo szczęścia, bo gdyby doszło do złamania, powrót do zdrowia byłby znacznie dłuższy.
Olga Bończyk o świętach
W 2014 r. Olga Bończyk udzieliła nam wywiadu, w którym opowiedziała o swoich świętach Bożego Narodzenia. – Odkąd zmarli moi rodzice, żadne święta nie są już takie jak dawniej. Każde są inne i przy stole wigilijnym zasiadają zazwyczaj mój brat z rodziną i moi przyjaciele. Zawsze jest uroczyście i z zachowaniem tradycji – podkreślała.
Aktorka nie ukrywała, że zdarzyły się też takie święta, gdy z większą grupą przyjaciół wyjechała na Karaiby, i wigilię spędzili przy 35 stopniowym upale. – Było fantastycznie, egzotycznie i wakacyjnie. Ale, gdy jeden z naszych kolegów odebrał telefon z Polski w chwili, gdy jego rodzina zasiadała do stołu i łamała się opłatkiem, zrobiło nam się jakoś nieswojo... Cóż – podsumowała.